Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W piątek w Magazynie: tragedia pod Człuchowem. Dwie dziewczynki bawiły się na huśtawce. Przeżyła jedna

Redakcja
To miała być tylko zabawa. Jak mówi policja, dziewięcioletnia Wiktoria chciała pokazać pięcioletniej koleżance, jak wygląda martwy człowiek. Owinęła sobie szyję sznurem od huśtawki.

- Była taka grzeczna i ładna. Boże, dlaczego to się musiało tak skończyć? - nie mogą przeboleć śmierci dziewczynki ci, którzy ją znali.

Oprócz tego w Magazynie:

U państwa Ziółkowskich zawsze jest Dzień Dziecka
Edward Ziółkowski z żoną Marią kochają dzieci nie tylko od święta. Kiedy odchowali swoich dwoje, założyli rodzinę zastępczą. Najbardziej cieszą się wtedy, gdy ich podopieczni nie chcą z ich domu odchodzić nawet po uzyskaniu pełnoletniości.

Jestem pastorem. To zawód i powołanie
Jacek Igła wychował się w rodzinie, w której ojciec deklarował się jako ateista, a matka była katoliczką. Jako młody człowiek poszukiwał. Ponad 20 lat temu przyjął chrzest w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego. Został pastorem. Teraz mieszka

Jak przeżyć, mając 7 złotych na dzień na osobę
Halina i Ryszard mają troje dzieci. Ona pracuje i przynosi do domu co miesiąc 1200 zł, on jest na rencie. W sumie mają 1800 zł. Jak odliczy się terminowe opłaty, zostaje 35 złotych na dzień, 7 złotych na osobę. I tyle im starcza. Bo musi. Zgodzili się podzielić swoim doświadczeniem z naszymi Czytelnikami. Bo jest kryzys i każdy musi ograniczać wydatki, tylko nie każdy wie, jak to zrobić.

Tymi ręcami stawiałem Nową Hutę
W wypadku parówkowej, jak już się ją wyjęło z menażki i popatrzyło uważnie na przekrojone miejsca, to widzieliśmy całe mrowie malutkich, białych i bardzo żwawych robaczków. Nie widziałem, żeby ktoś rezygnował ze swojej porcji - opisuje nasz Czytelnik Jerzy Domański swoją "ochotniczą" pracę na budowie Nowej Huty. W piątkowym Magazynie publikujemy kolejną część wspomnień nadesłanych na nasz konkurs "Mój PRL".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza