Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słupsku drogowcy już zaczęli łatanie dziur po zimie

Zbigniew Marecki
Wczoraj drogowcy pracowali m.in. przy ul. Szczecińskiej.
Wczoraj drogowcy pracowali m.in. przy ul. Szczecińskiej. Fot. Łukasz Capar
Pracownicy Dróg i Mostów już zaklejają wyrwy w jezdniach przy alei 3 Maja i ulicy Szczecińskiej w Słupsku. Wkrótce pojawią się także na innych drogach w mieście.

Swoją pracę drogowcy wykonują na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich. - To są działania doraźne. Większą akcję rozpoczniemy, gdy się skończy zima - zapowiada Wiesław Kurtiak, dyrektor ZDM.
Wtedy obejmie ona starsze drogi w mieście, na których nawierzchnie są już mocno zniszczone. Natomiast łatania dziur nie przewidziano na ulicach, na których wiosną rozpoczną się generalne remonty. Na pewno tak będzie na ulicy Arciszewskiego.

Tymczasem już dzisiaj drogowcy pojawią się na ulicy Garncarskiej, gdzie będą łatać dziury na ulicy powyżej mostu, w stronę ulicy Gdańskiej.

- Natomiast od poniedziałku będziemy działać na ulicy Grunwaldzkiej, Portowej, Bałtyckiej i Kopernika. Także na zlecenie ZDM - mówi Przemysław Szcześniak, majster w firmie Drogi i Mosty.

Dziury są usuwane metodą na ciepło, w której wykorzystuje się afalt pozyskany z recyklingu.

- W ten sposób otrzymujemy dobrze przylegającą i trwałą masę. Natomiast w przypadku nagłych awarii, gdy nie ma możliwości przyjazdu z całym niezbędnym sprzętem, wykorzytujemy metodę na zimno. Wówczas tylko zasypujemy dziurę, którą później trzeba obrobić metodą na ciepło - tłumaczy Szcześniak.
Akcji łatania dróg jeszcze nie prowadzi natomiast Zarząd Dróg Powiatowych w Słupsku, który zajmuje się drogami w powiecie słupskim.

- Na naszych drogach nawierzchnie nie są jeszcze czarne. Na ogół są pokryte ubitą warstwą lodowo-śniegową. Nie będziemy jej zbijać, aby docierać do dziur w jezdni - mówi Henryk Stasal, kierownik obwodu drogowego w ZDP.

Jednak w budżecie starostwa przewidziano pieniądze na prace naprawcze na drogach. ZDP będzie je wykonywał własnymi siłami albo przy pomocy specjalistycznych firm.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że łatanie powstałych w czasie zimy dziur w jezdniach przez ich zarządców jest w ich interesie, bo jeśli kierowca udowodni, że z powodu dziury popsuł zawieszenie, to może się domagać odszkodowania od firmy, która nią zarządza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza