Wczorajszy, pierwszy dzień słupskiego festiwalu, rozpoczął się nie projekcją filmu, ale monodramem Kroki w wykonaniu Juliana Swift-Speeda, w reżyserii Stanisława Miedziewskiego.
Widzowie zgromadzeni w teatrze Rondo obejrzeli również dwa pierwsze filmy tegorocznego festiwalu. Były to białoruskie dokumenty, pierwszy zatytułowany "Walc" o wiejskim lekarzu niosącym pomoc staruszkom oraz "Królestwo zdechłych myszy" opowiadający o dyktaturze Aleksandra Łukaszenki.
Z powodu żałoby narodowej wystawę opozycyjnej satyry białoruskiej przełożono na najbliższy tydzień.
W niedzielę (drugi dzień festiwalu) organizatorzy zapraszają na godz. 18 do Motor Rock Pubu, gdzie będzie można zobaczyć dokument z Indonezji poświęcony koncertowi w Dżakarcie.
Watch Docs - prawa człowieka w filmie to objazdowy festiwal filmów dokumentalnych poświęconych prawom człowieka.
Podczas tegorocznej, ósmej edycji festiwalu, zaprezentowanych zostanie 47 filmów. Projekcje odbywać się będą od 17 do 24 kwietnia w Rondzie, w Młodzieżowym Centrum Kultury w sali Tango i kinie Rejs, w Szkole Policji przy ul. Kilińskiego i Motor Rock Pubie przy ul. Anny Łajming.
Poza filmami organizatorzy - stowarzyszenie Aktywne Pomorze i Helsińska Fundacja Praw Człowieka - zapraszają na debatę "Współczesne zagrożenia praw człowieka w Polsce i krajach byłego ZSRR", która odbędzie się 24 kwietnia w teatrze Rondo oraz koncert Sound System East Free - wschodnie i bałkańskie klimaty w Rokoko Cafe (22 kwietnia).
Wstęp na wszystkie projekcje i koncert bezpłatny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?