W ubiegłym roku studenci biologii z Akademii Pomorskiej zebrali prawie 400 kilogramów jedzenia dla psów i kotów. Wiele wskazuje na to, że ten rekord zostanie pobity. Słupszczanie przynoszą zwierzętom miski, ręczniki, koce oraz karmę.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że słupszczanie tak chętnie włączyli się do akcji - mówi Aleksandra Kociołek, jedna z pomysłodawczyń akcji.
- Mamy nadzieję, że zbierzemy jeszcze więcej darów.
Czytelnicy przynoszą wszystko, co może przydać się w schronisku. Większość osób zostawia suchą karmę.
- Rok temu nie brałam udziału w akcji - mówi Helena Pawluczuk, słupszczanka. - Ale oddaliśmy jeden procent podatku na schronisko. Tym razem przynieśliśmy kaszę i inne jedzenie dla psów.
- Cieszymy się, że możemy pomagać - dodaje Józef Pawluczuk, mąż pani Heleny. - Sami mamy psa, którego wzięliśmy ze schroniska.
Akcja trwa do soboty. Dary można wciąż zostawiać w budynku Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego Akademii Pomorskiej przy ul. Arciszewskiego, V LO przy ul. Krzywoustego, sklepach Sam-Czar, Zespole Szkół Agrotechnicznych przy ul. Szczecińskiej oraz w redakcji przy ul. Henryka Pobożnego 19.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?