Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę mecz Gryfa Słupsk z Orkanem Rumia

(res)
W sobotę ostatni mecz Gryfa Słupsk przed własną publicznością.
W sobotę ostatni mecz Gryfa Słupsk przed własną publicznością. Łukasz Capar
W najbliższą sobotę piłkarze Gryfa Słupsk po raz ostatni zagrają przed własną publicznością w 2011 roku. Podopieczni Grzegorza Wódkiewicza zmierzą się z Orkanem Rumia, jednym z kandydatów do awansu do II ligi.

W pierwszym meczu rundy jesiennej sezonu 2011/2012 słupszczanie zremisowali z tym zespołem 0:0.

Gryf w ostatnich trzech meczach zdobył siedem punktów, strzelił cztery gole, nie stracił żadnego. Orkan Rumia w ostatnich czterech meczach dwa razy zremisował, raz przegrał i raz wygrał. Jak na zespół, który walczy o awans do II ligi - słabo.

W tym właśnie gryfici szukać będą swojej szansy. Orkan z lidera spadł na trzecie miejsce w tabeli.
- Orkan gra tak, jakby myślał już o przerwie, a my chcemy zwycięstwem zakończyć jesienne występy przed własną publicznością - mówi Grzegorz Wódkiewicz, trener słupskiego klubu.

Jakie słupszczanie mają argumenty w ręku? Na pewno bardzo dobrą grę w obronie. Przejście Pawła Klimka na pozycję defensywnego pomocnika pomogło drużynie.

Jego gra głową, umiejętność zastawiania się i siła powodują, że czyści przedpole przed dwójką stoperów. Wygląda także na to, że dzięki temu, iż Klimek gra bliżej własnej bramki niż rywala, większego oddechu nabrała gra słupszczan w ataku.

Niegdyś wiele piłek przechodziło przez niego, zanim znalazły się pod nogami Biegańskiego, Gibczyńskiego czy Pytlaka. Teraz, bez szkody dla ofensywy, słupszczanie zdobywają gole i ich nie tracą.

W składzie Gryfa zabraknie Łukasza Andrychowskiego, prawego obrońcy. Jest kontuzjowany i na pewno nie zagra do końca rundy.

- Mamy możliwość manewru. Może zagra tam Adam Prusaczyk, a w środku obrony para Ettinger i Dworacki - mówi Wódkiewicz.

Szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z Wlada Pawluczenki, który w ostatnim meczu rezerw dostał czwartą żółtą kartkę.

- Zapraszamy wszystkich kibiców na to starcie. Chcemy godnie pożegnać się z naszymi przed przerwą zimową. Obiecujemy dobrą grę - mówi Paweł Kryszałowicz, dyrektor sportowy Gryfa Słupsk.

Mecz rozpoczyna się o godz. 12. Bezpośrednia relacja z meczu na stronie www.gp24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza