W upalnych warunkach walczyli na placu Zwycięstwa w Słupsku

Przed niedzielną rywalizacją ekip ze Słupska i Łęcznej odbyła się miła uroczystość, podczas której uhonorowani zostali przedstawiciele Słupskiego Klubu Bokserskiego Energa Czarni za zdobycze medalowe w XXVIII Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży (Łomża) i mistrzostwach Polski juniorek (Bolszewo). Wśród docenionych byli: Wojciech Duszyński (mistrz Polski kadetów - 57 kg), Mikołaj Mystkowski (brązowy medalista kadetów - 75 kg) i Oliwia Borkowicz (brązowa medalistka kadetek - 46 kg) oraz juniorka Natalia Kosińska (brązowa medalistka - 48 kg). Dla tegorocznych medalistów puchary wręczyli: Kazimierz Adach (brązowy medalista igrzysk olimpijskich w boksie - Moskwa 1980), Krzysztof Sugier (prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Bokserskiego) i Marek Łukasik (prorektor do spraw rozwoju i współpracy Pomorskiej Akademii w Słupsku).

Następnie odbyło się osiem walk w ramach meczu SKB Energa Czarni - Gwarek. Mimo upalnych warunków u wszystkich pięściarzy można było zauważyć ogromne serce do walki. Oto rozstrzygnięcia poszczególnych pojedynków (na pierwszym miejscu słupszczanie): 0:2 - młodzicy 70 kg: Jan Boryła - Jakub Krysa 1:2; 0:4 - kadeci 50 kg: Filip Dulski - Cezary Wasilewski 0:3; 0:6 - kadeci 54 kg: Marcel Labuda przegrał przez poddanie w II rundzie z Wiktorem Kuleszą; 2:6 - Wojciech Duszyński wygrał przez rsc w I rundzie z Bartoszem Gańskim; 4:6 - kadeci 80 kg: Arkadiusz Żuk pokonał przez przewagę w III rundzie Daniela Kucharskiego; 6:6 - juniorzy 57 kg: Filip Żuchowski - Kacper Berejowski 3:0; 8:6 - juniorzy 67 kg: Ryszard Giłej - Kacper Chachaj 3:0; 8:8 - juniorzy + 80 kg: Igor Szczepański - Mikołaj Mazurek 0:3.

- Zupełnie inaczej walczy się w hali, a całkiem inaczej rywalizuje się na powietrzu. Te zmagania w ringu były dobrym widowiskiem nie tylko dla sympatyków boksu, ale także dla tych osób, które sporadycznie interesują się sportem. Zadowolony jestem z frekwencji kibiców, bo było ich sporo. Nasza młodzież zaprezentowała się z niezłej strony i jestem zadowolony z jej występów - ocenił Marek Pałucki, który w przeszłości był jednym z najlepszych polskich pięściarzy w wadze ciężkiej i superciężkiej, a obecnie jest prezesem Słupskiego Klubu Bokserskiego Energa Czarni.