To miały być pierwsze w historii WHSZ bezpłatne studia. Dzięki porozumieniu, jakie władze uczelni podpisały z Uniwersytetem Szczecińskim, od tego roku akademickiego mniej zamożna młodzież mogła się kształcić za darmo na zarządzaniu oraz turystyce z rekreacją. Decyzja o utworzeniu bezpłatnych dziennych studiów zapadła w czerwcu tego roku.
W lipcu rektor Antoni Szreder powiedział "Głosowi", że będzie zabiegać, by w przyszłości absolwenci mogli kontynuować studia magisterskie w Słupsku. Podkreślał też, że celem uczelni jest stanie się filią Uniwersytetu Szczecińskiego. Zajęcia prowadzić mieli dydaktycy ze Szczecina.
- My mieliśmy ich wspomagać naszą bazą dydaktyczną - mówi kanclerz Władysław Pędziwiatr. Wszystko to za zgodą Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Po zakończeniu trzyletnich studiów licencjackich absolwent miał uzyskać wspólny dyplom WHSZ i US.
Rekrutacją zajął się Szczecin.
- Ale czerwiec to trochę za późno na rozpoczęciu naboru - przyznaje kanclerz WHSZ. - Studenci z reguły podejmują decyzję o wyborze kierunku na przełomie marca i kwietnia.
Liczono jednak, że nawet późno rozpoczęta rekrutacja przyniesie co najmniej 100 studentów. Tymczasem w sumie na oba kierunki zgłosiło się około 30. Mimo to zajęcia rozpoczęto. Ale po tygodniu do Słupska przyjechał dziekan wydziału zarządzania US. Spotkał się ze studentami.
- Powiedział, że w ciągu następnych dwóch tygodni powiadomi nas, czy będziemy mogli dalej studiować w Słupsku - mówi Olga, studentka zarządzania. - Kilka dni później pojawił się na zajęciach i oznajmił, że kierunek zostanie zlikwidowany.
Oficjalny powód to za mała liczba chętnych na studia, spowodowana niżem demograficznym.
Kanclerz Władysław Pędziwiatr tłumaczy, że przekłada się to na czynniki ekonomiczne.
- Oba kierunki przy tak małym obłożeniu studentami nie byłyby rentowne - podkreśla.
Dlaczego o możliwości likwidacji kierunków nie poinformowano studentów przed rozpoczęciem roku akademickiego?
Ponieważ do końca starano się o aprobatę senatu US na otwarcie kierunku z mniejszą liczbą osób.
- Myśleliśmy też, że dodatkowa rekrutacja przyciągnie dodatkowych studentów - mówi prof. Piotr Niedzielski, dziekan wydziału zarządzania i ekonomiki usług Uniwersytetu Szczecińskiego.
- Niestety. Nie przyniosła rezultatów, a senat mi odmówił. O tym fakcie natychmiast poinformowałem studentów.
Ze strony obu uczelni padły deklaracje. WHSZ zapowiada, że studenci będą mogli uczyć się za darmo przez rok - pod warunkiem wszakże, iż przeniosą się na studia zaoczne w Słupsku. Uniwersytet Szczeciński zapewnia, że wszyscy mogą przenieść się na bezpłatne studia dzienne w Szczecinie.
- Pomogę również przy załatwianiu akademików. Nawet jeśli będę musiał wspomóc się innymi uczelniami w mieście - zapewnia dziekan zarządzania US. Studentom zwrócona zostanie opłata rekrutacyjna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?