Spotkał się tam z rolnikami i przedstawicielami instytucji oraz organizacji współpracujących z rolnikami w powiecie słupskim.
Informował, że na dopłaty do hektara w latach 2014-2020 przeznaczono 23,7 miliarda euro. To oznacza, że na jeden hektar przypadnie 240 euro dopłaty rocznie. Ta kwota jednak z roku na rok ma rosnąć, aby uzyskać średnią europejską. Z kolei na rozwój obszarów wiejskich w tym samym czasie przeznaczono 18,7 miliarda euro.
Poinformował też, że państwo polskie w nowej perspektywie finansowej z pieniędzy krajowych będzie dofinansowywało tylko upraw tytoniu. Wiadomo też, że małe gospodarstwa (mniej niż 5 ha) na ich wniosek i bez dodatkowych wymogów będą mogły otrzymywać dopłatę bezpośrednią w wysokości 1250 euro (ok. 5 tys. zł) rocznie. W kraju jest ok. 730 tysięcy takich gospodarstw. Natomiast gospodarstwa, które otrzymują dopłatę powyżej 150 tys. zł, muszą liczyć się z tym, że ich dopłata zostanie pomniejszona o 5 procent rocznie. Jeszcze w tym roku , na starych zasadach, będą wypłacane dotacje dla młodych rolników, w wysokości 100 tysięcy złotych. Wnioski zainteresowanych będą przyjmowane od 2 czerwca. Natomiast w grudniu rolnicy będą otrzymywać dopłaty roczne.
Poza tym poinformowano, że w przyszłym roku zmieni się polskie prawodawstwo dotyczące rozliczania funduszy unijnych. Z kolei we wrześniu 2017 roku zakończy się okres limitowania upraw buraków cukrowych, a od kwietnia 2015 roku znikną kwoty mleczne.
- W związku z tym grupy producenckie zajmujące się produkcją mleka uzyskają prawo łączenia się w jeszcze większe struktury - zapowiadał Kazimierz Plocke.
Nowością w nowej perspektywie finansowej dla rolników korzystających z dopłat hektarowych będzie tzw. zazielenie. Chodzi o to, że rolnicy na swoim areale będę musieli różnicować uprawy oraz wyznaczać obszary proekologiczne. Chodzi o to, że rolnik uprawiający od 10 do 30 ha będzie musiał uprawiać co najmniej dwie różne rośliny. Uprawa dominująca będzie mogła obejmować najwyżej 70 procent areału. Natomiast jeśli rolnik posiada powyżej 30 ha, to będzie musiał uprawiać trzy rośliny.
Od 2015 roku rolników będzie obowiązywać także konieczność wyznaczenia na ich gruntach obszaru proekologicznego. Początkowo ma obejmować 5 proc. gospodarstwa mającego powyżej 15 ha. Aby sfinansować płatność na ten cel, państwa członkowskie wykorzystują 30 proc. rocznego pułapu krajowego dopłat.W przyszłości obszar proekologiczny ma być zwiększony do 7 proc. (rozstrzygnie się to ostatecznie 31 marca 2017 r.) Do 1 sierpnia 2014 r. państwa członkowskie UE zadecydują, jakie obszary p mają być uważane za grunty proekologiczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?