Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzisz radiowóz, dajesz po hamulcach, a tu... niespodzianka [zdjęcia, aktualizacja]

Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki
Przy wjeździe do Pakości stoi samochód do złudzenia przypominający radiowóz policyjny. Kierowcy zwalniają. Po chwili orientują się, że to mistyfikacja.Pojazd stoi przy drodze powiatowej prowadzącej do Dąbrowy i Mogilna. To polonez atu w starych policyjnych barwach. W miejsce napisu "policja" widnieje nazwisko. Tuż obok samochodu stoi manekin w czarnej kominiarce i odblaskowej kamizelce. Na siedzeniu poloneza leży maska z roześmianą buzią. Samochód zaparkował w tym miejscu mieszkaniec Pakości. Mimo usilnych chęci, nie udało nam się od niego dowiedzieć, dlaczego się na to zdecydował. Czy jest to żart, artystyczny happening, a może chęć poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu. Pewien efekt osiągnął. Kierowcy na widok jego pojazdu zdecydowanie zwalniają. Potem bywa już różnie. Jedni się śmieją z kawału inni wściekają, że ktoś z nich zadrwił. ***Aktualizacja:Pomysłodawca zdradził nam w końcu, dlaczego zdecydował się zaparkować "radiowóz" w tym właśnie miejscu.- Wjazd do Pakości od strony Mogilna jest niebezpieczny ze względu na ostry zakręt. Brak chodnika przy nowo budujących się w pobliżu domach dodatkowo utrudnia poruszanie się pieszych. Dlatego też radiowóz skutecznie przymusza do bezpiecznej jazdy - tłumaczy.
Przy wjeździe do Pakości stoi samochód do złudzenia przypominający radiowóz policyjny. Kierowcy zwalniają. Po chwili orientują się, że to mistyfikacja.Pojazd stoi przy drodze powiatowej prowadzącej do Dąbrowy i Mogilna. To polonez atu w starych policyjnych barwach. W miejsce napisu "policja" widnieje nazwisko. Tuż obok samochodu stoi manekin w czarnej kominiarce i odblaskowej kamizelce. Na siedzeniu poloneza leży maska z roześmianą buzią. Samochód zaparkował w tym miejscu mieszkaniec Pakości. Mimo usilnych chęci, nie udało nam się od niego dowiedzieć, dlaczego się na to zdecydował. Czy jest to żart, artystyczny happening, a może chęć poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu. Pewien efekt osiągnął. Kierowcy na widok jego pojazdu zdecydowanie zwalniają. Potem bywa już różnie. Jedni się śmieją z kawału inni wściekają, że ktoś z nich zadrwił. ***Aktualizacja:Pomysłodawca zdradził nam w końcu, dlaczego zdecydował się zaparkować "radiowóz" w tym właśnie miejscu.- Wjazd do Pakości od strony Mogilna jest niebezpieczny ze względu na ostry zakręt. Brak chodnika przy nowo budujących się w pobliżu domach dodatkowo utrudnia poruszanie się pieszych. Dlatego też radiowóz skutecznie przymusza do bezpiecznej jazdy - tłumaczy. Dariusz Nawrocki
Przy wjeździe do Pakości stoi samochód do złudzenia przypominający radiowóz policyjny. Kierowcy zwalniają. Po chwili orientują się, że to mistyfikacja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Widzisz radiowóz, dajesz po hamulcach, a tu... niespodzianka [zdjęcia, aktualizacja] - Gazeta Pomorska

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza