Większe zasiłki dla naszych dzieci

Ośrodki pomocy społecznej przygotowują się do spodziewanego nawału pracy związanego z przyznawaniem wyższych świadczeń rodzinnych. W słupskim Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie wnioski można pobierać już teraz.
- Druki są dostępne w naszych placówkach przy ulicach Jaracza i Sienkiewicza - mówi Zofia Gumińska, kierownik działu świadczeń rodzinnych. - Dobrze by było, gdyby zainteresowani wypełnili je w czerwcu i komplet dokumentów przynieśli do nas na początku lipca.
Pełne wnioski MOPR rozpocznie przyjmować 3 lipca. Uprawnionych do świadczeń jest osiem tysięcy rodzin. Od 17 lipca w każdy poniedziałek i wtorek pracownicy będą przyjmować klientów do godziny 17, żeby wszyscy dostali zasiłki na czas.
Na oblężenie przygotowuje się także MOPS w Bytowie.
- Na szczęście pomoże nam Urząd Miasta, który da pracowników interwencyjnych - mówi Urszula Porańska, kierownik placówki. - Wydajemy zasiłki ponad dwóm tysiącom rodzin. Na pewno wydłużymy godziny pracy, o ile zajdzie taka potrzeba. Wnioski już mamy i możemy je wydawać. Na druki czeka natomiast MOPS w Lęborku, w którym zasiłki pobiera około trzech tysięcy rodzin. - Złożyliśmy zamówienie ponad dwa miesiące temu - wyjaśnia Małgorzata Roman, kierownik sekcji świadczeń rodzinnych. - Spodziewamy się, że dotrą do nas na dniach. Od razu będziemy je wydawać. Skompletowane wnioski rozpoczniemy przyjmować 1 lipca. Będziemy pracować do godziny 17 lub 18.
Około dwa tysiące rodzin dostaje zasiłki w Człuchowie. Tu także będą wydłużone godziny pracy. - Na szczęście załączniki do wniosków pozostały te same, co w ubiegłym roku - stwierdza Ewa Osińska, dyrektor MOPS.
- Będziemy tak organizować naszą pracę, żeby wszyscy zainteresowani otrzymali swoje pieniądze w terminie.
Liczba uprawnionych do świadczeń w opiece społecznej jeszcze wzrośnie. To dlatego, że od 1 września ośrodki będą wypłacać zasiłki rodzinne także osobom, które obecnie pobierają je w zakładach pracy zatrudniających więcej niż 20 pracowników. Ile tych dodatkowych uprawnionych będzie, tego nikt jeszcze nie wie. W Bytowie szacują, że kilkaset rodzin.
Nie wiedzą o tej zmianie przepisów rodzice, którym zasiłki wypłaca firma. - Na razie nikt nas nie informował, że teraz będziemy składać wnioski w opiece społecznej - dziwi się mieszkanka Słupska.