Wybór rozsady warzyw, kwiatów i bylin jest ogromny i na pewno każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.
- Obecnie nastąpił jakby powrót do ziół - mówi Anna Kwinta z Zakładu Ogrodniczo-Szkółkarskiego "Ogrodnik" w Niekłonicach. - Kiedyś, aby nie mieć za dużo pracy na działce i w ogródku prawie wszyscy siali trawę i zakładali trawniki.
Dzisiaj, jak już ktoś ma kawałek ziemi do uprawy, to chce mieć korzyść z rosnących na niej roślin. Ludzie uprawiają więc różne zioła wieloletnie i jednoroczne, koperek, lubczyk, pietruszkę na natkę, czyli wszystko to, co można w stanie świeżym zużyć do jedzenia. Teraz szukają rozsady.
Każdy znajdzie ją bez problemu. Bardzo modna w tym roku jest sałata liściowa, która nie zawiązuje główek, a ma piękne, kolorowe liście. Można je będzie jeść, a także będą stanowić ozdobę grządek.
Równie wielkim powodzeniem, ze względu na walory ozdobne i kulinarne, cieszy się kapusta stożkowa. Rośnie w stożki, a świetnie nadaje się na surówki, bigos, czy gołąbki. Można ją też jeść ugotowaną i polaną - jak kalafiora - masłem z bułką.
Dużym powodzeniem cieszą się pomidory karłowe na sztywnej łodydze oraz koktajlowe.
Tradycyjnie wiosną kiermasz z rozsadą jest w sklepie firmowym przed Koszalińskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Ogrodniczej w Karnieszewicach. Tu jest wszystko - od pomidorów po 3 zł, porów i selerów po 40 gr za sztukę, roślin rabatowych od aksamitek po begonie (od 2 do 4,90 zł) i pelargonie (4,80 zł) aż po iglaki.
- W tej chwili mnóstwo ludzi kupuje rośliny do namiotów - mówi Anna Kornacka, sprzedawczyni ze sklepu przyzakładowego w Karnieszewicach.
- Na balkony i do ogródków przed Zimną Zośką lepiej niczego nie wysadzać, bo przymrozki mogą zniszczyć młode roślinki. Z tym trzeba się wstrzymać do drugiej połowy maja. Teraz bez obaw można sadzić bratki, niezapominajki, łubin, ostróżkę i różne byliny.
Rozsady nie trzeba szukać u ogrodników. Można ją kupić na targowisku. W Koszalinie za rozsadę pora, selera, sałaty trzeba dać 20 - 40 groszy, brokułów - 40 gr, pietruszki na natkę, poziomek i bazylii - 1 zł, a innych ziół, lepiej rozrośniętych - 5 - 7 zł.
Jest też mnóstwo kwiatów. Astry kosztują 80 gr, aksamitki - od 1,20 do 5 zł, chryzantemy - 1,50 zł, petunie - 3 zł, begonie - od 2 do 4 zł, pelargonie - 5 zł, goździki - od 3,50 do 4,50 zł, dalie - 6 zł.
- Moda na surfinie trochę przeminęła. Wiele osób wraca do sprawdzonych pelargonii - mówi Anna Kwinta. - Jednak teraz klienci robią kompozycje. Kiedyś robili wystrój balkonów w jednym kolorze - czerwonym, fioletowym, czy żółtym.
Teraz wolą sadzić różne kolory i różne kwiaty. Przygotowaliśmy więc różne kompozycje. Bardzo modna jest do nich bakopa (5,50 zł za sztukę) czy calibrachoa, która ma więcej drobniejszych kwiatów.
Właściciele ogródków, szczególnie nowych, często chcą, aby od razu były one zielone i sadzą zbyt wiele roślin. Robi się problem, gdy te rośliny urosną po kilka metrów w górę i wszerz.
- Wielu klientów szuka teraz drzew i krzewów - dodaje Anna Kwinta. - Te, które posadzili wcześniej, kiedy zakładali swój ogród, zbyt im się rozrosły i zajmują stanowczo za dużo miejsca. Teraz muszą je wyrzucić.
Chcą kupić coś do posadzenia w ich miejsce. I od razu zastrzegają, żeby nie urosło zbyt duże. Mamy dla nich, a także dla ludzi, którzy zakładają dopiero ogrody, na przykład cyprisiki karłowe japońskie, muszelkowe o pięknym pokroju, których gałęzie tworzą jakby małe muszelki.
Mamy sosny kolumnowe, które potrzebują niewiele miejsca, wystarczy im zaledwie 1 m średnicy. Mają piękne zielone, długie igły, ślicznie pachną i są szczepione, więc na pewno nie rozrosną się zbyt mocno.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
