Senator piątej kadencji Witold Gładkowski ze Szczecinka zmarł we wtorek szpitalu w Wilnie na Litwie, dokąd pojechał z wizytą do Polonii.
W miniony piątek, podczas obiadu zakrztusił się i przez długie minuty nie mógł złapać tchu, co spowodowało niedotlenienie mózgu. Senator stracił przytomność i zapadł w śpiączkę. Od tej pory przebywał w szpitalu. Jego funkcje życiowe podtrzymywała aparatura medyczna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!