- Gdy patrol przyjechał na miejsce zdarzenia, okazało się, że w osobowym samochodzie marki Peugeot nikogo nie ma - mówi Sebastian Cistowski z biura prasowego słupskiej policji.
Zobacz także: Wpadł w poślizg przed E. Leclerc w Słupsku i wjechał w blaszaną wiatę
W czasie, gdy funkcjonariusze prowadzili czynności związane z kolizją i ustalali właściciela auta, na miejsce przyszedł mężczyzna, który stwierdził, że to on w chwili zdarzenia kierował pojazdem.
- 28-letni mieszkaniec powiatu słupskiego został przebadany alkomatem. Jak się okazało, w wydychanym powietrzu miał ponad dwa promile alkoholu - mówi Sebastian Cistowski. - Ustalamy teraz okoliczności zdarzenia. Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy, zabezpieczyliśmy również samochód.
Mieszkaniec powiatu słupskiego może odpowiedzieć za niezachowanie ostrożności i uderzenie w słup, a także za jazdę pod wpływem alkoholu. Pierwsze zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja, ale drugie jest już przestępstwem, za które kierowcy mogą grozić nawet dwa lata więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?