Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włamywacz zaatakował kobietę gazem. Kolejna próba włamania w Słupsku

Zbigniew Marecki
Włamywacz zaatakował kobietę gazem. Kolejna próba włamania w Słupsku.
Włamywacz zaatakował kobietę gazem. Kolejna próba włamania w Słupsku. Archiwum
Gdy 60-latka nagle otworzyła drzwi, zaskoczyła młodego włamywacza, która majstrował w zamku. Zanim zdążyła mu się przyjrzeć, odwrócił się bokiem i psiknął w nią gazem. Dopiero potem uciekł.

Ta scena wydarzyła się w poniedziałek około południa w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Nowowiejskiej w Słupsku. Właścicielki mieszkania nie było w nim, bo wyjechała ze Słupska. Ale akurat wtedy przyszła do niego jej znajoma, aby wytrzeć kurze i podlać kwiatki. Po raz pierwszy zaniepokoiła się, gdy usłyszała jakiś hałas za drzwiami. Jednak naprawdę się przestraszyła, gdy zobaczyła, jak jeden z zamków zaczął się obracać. Gdy chciała przez wizjer zobaczyć, co się dzieje, zobaczyła ciemność, bo ktoś go zakrył od zewnątrz.

- Muszę krzyczeć i wzywać pomocy - pomyślała. I tak właśnie zrobiła, gwałtownie otwierając drzwi. Na zewnątrz stał jakiś młody mężczyzna, ubrany w strój roboczy. Natychmiast obrócił się do niej bokiem, a potem psiknął w jej stronę gazem. To jej jednak nie zatrzymało. Zaczęła krzyczeć i wyzywać go. Mężczyzna nie czekał. Zaraz zbiegł na dół. Kobieta usłyszała, że uciekał z nim jeszcze ktoś inny. Wtedy pobiegła do balkonu, bo myślała, że zobaczy uciekające osoby, ale nikogo nie było widać.

Wkrótce na miejsce wezwano policję. Technicy zebrali odciski palców. Pojawiła się także rodzina właścicielki. Policja przesłuchała kobietę, którą zaatakował włamywacz. Nie była jednak w stanie podać jego rysopisu.

Jeśli w tym czasie ktoś widział coś podejrzanego w tej okolicy, proszony jest o poinformowanie policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza