Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrócili polonezem z Azji. Pokonali ponad 20 tys. kilometrów [wideo]

Marcin Wójcik
Rajd "Polonezem Za Kanta" wiódł ze Słupska do Władywostoku i z powrotem. Katarzyna Muńska i Sławomir Wysoczański pokonali tę trasę swoim leciwym polonezem, kupionym za tysiąc złotych.
Rajd "Polonezem Za Kanta" wiódł ze Słupska do Władywostoku i z powrotem. Katarzyna Muńska i Sławomir Wysoczański pokonali tę trasę swoim leciwym polonezem, kupionym za tysiąc złotych. Krzysztof Piotrkowski
Wrócili polonezem z Azji, pokonując ponad 20 tysięcy km. W środę (12.09) o 12.30 przywitano ich pod słupskim ratuszem.

Rajd "Polonezem Za Kanta" wiódł ze Słupska do Władywostoku i z powrotem. Katarzyna Muńska i Sławomir Wysoczański pokonali tę trasę swoim leciwym polonezem, kupionym za tysiąc złotych. Ich podróż miała też cel charytatywny. Rajdowcy sprzedali powierzchnię reklamową na swoim samochodzie oraz zorganizowali akcję pocztówkową. Każdy chętny mógł wpłacić pieniądze na konto i w zamian otrzymać pocztówkę z Rosji. Zebrane w ten sposób pieniądze zostaną przekazane rodzicom Mateusza Lasaka, chłopca cierpiącego na autyzm wczesnodziecięcy.

Czytaj także: Starym polonezem do Azji. Podróż w szczytnym celu [wideo, zdjęcia]

Rajdowcy zostali uroczyście przywitani pod ratuszem przez rodzinę i przyjaciół. W powitaniu uczestniczyła także wiceprezydent Krystyna Danilecka - Wojewódzka, która nie kryła podziwu dla młodych śmiałków.

- Chcemy teraz odpocząć tydzień lub dwa. Ten rajd to na pewno nie jest nasze ostatnie słowo i na pewno gdzieś jeszcze wyruszymy - mówi Sławomir Wysoczański, uczestnik rajdu.

Katarzyna Muńska i Sławomir Wysoczański przejadą trasę rajdu leciwym polonezem.

Starym polonezem do Azji. Podróż w szczytnym celu [wideo, zdjęcia]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza