Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspólne rozliczenie podatku jest opłacalne

Piotr Kawałek [email protected] tel. 59 848 81 00 Fot. Łukasz Capar
Wspólne rozliczenie z fiskusem jest bardziej korzystne.
Wspólne rozliczenie z fiskusem jest bardziej korzystne.
Od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych można zaoszczędzić rozliczając się z małżonkiem lub dzieckiem. Od nowego roku nie potrzebne będzie też pełnomocnictwo i podpis współmałżonka.

Wspólne rozliczanie dochodów jest najkorzystniejsze dla tych małżeństw, gdzie jeden z małżonków zarabia dużo i istnieje ryzyko, że będzie musiał płacić wyższy podatek, bo załapie się na wyższy próg podatkowy.

- Jeżeli małżonek, który ma duże dochody połączy je z małżonkiem, który ma małe dochody, wtedy sumuje się ich dochody i dzieląc na połowę zmniejsza się podstawa opodatkowania - mówi Anna Strzelecka, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Słupsku. - Na przykład jeden z małżonków osiąga dochód 20 tysięcy złotych rocznie i mieści się w skali podatkowej najniższej, czyli osiemnastoprocentowej. Drugi ma dochód w wysokości 100 tysięcy złotych i mieści się już w wyższej 32-procentowej skali. Łączne dochody małżonków to 120 tysięcy złotych. Podstawa opodatkowania dzieli się na pół, więc ich wspólne dochody mieszczą się w najniższym progu podatkowym.

Wtedy wspólne rozliczanie się to czysty zysk dla małżonków, który oznacza uratowanie części dochodów przed fiskusem (gdyby rozliczali się osobno, to jedno z małżonków np. mąż musiałaby zapłacić 32 proc. podatku, a żona 18 procent). Rozliczając się wspólnie oszczędzają około dwóch tysięcy rocznie.

Czytaj także: Czy zapłacimy podatek od Mikołaja?

Jeszcze więcej zaoszczędzi rodzina, gdy tylko jeden z małżonków pracuje i ma bardzo duże zarobki. Na przykład żona prowadząca własną działalność gospodarczą osiąga dochód w wysokości 150 tys. zł rocznie. Rozliczając się sama, musiałaby zapłacić 35 tys. zł podatku. Jeśli rozliczy się z bezrobotnym mężem, zapłaci podatek mniejszy o około dziewięć tysięcy złotych.

Taką samą korzyść jak rozliczenie się z niepracującym małżonkiem daje wspólne rozliczenie się z dzieckiem, pod warunkiem, że rodzic jest osobą samotnie wychowującą dziecko.

Na dodatek w tym roku wspólne rozliczanie podatku będzie dodatkowo ułatwione. Brak jednego podpisu lub złożenie go w niewłaściwej rubryce, było jednym z najczęściej popełnianych błędów przez małżonków.

- W nowym roku będzie możliwość zdeklarowania się jednego małżonka w imieniu drugiego - mówi A. Strzelecka - to znaczy, że po raz pierwszy będzie możliwe złożenie tylko jednego podpisu. Do tej pory był wymóg dwóch dwóch małżonków lub przy składaniu zeznania elektronicznego było wymagane złożenie pełnomocnictwa upoważniającego przez jednego z małżonków.

Zmiana będzie obowiązywała od 1 stycznia 2011, jednak dotyczy dochodów osiągniętych również w roku 2010. W związku z tym we wspólnym zeznaniu podatkowym wystarczy podpis złożony przez jednego z małżonków. Przez to jeden z małżonków działa w imieniu dwojga.

Kiedy można rozliczyć się wspólnie? Należy: d podlegać nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu małżonkowie muszą mieszkać w Polsce przez co najmniej 183 dni w roku, d być we wspólnocie majątkowej, d być w małżeństwie przez rok kalendarzowy - ślub musi być zawarty najpóźniej 1 stycznia.

Czytaj także: Prowadzisz działalność? Wybierz formę opodatkowania.

Jak się rozliczyć? Obliczanie podatku polega na tym, że: małżonkowie osobno obliczają swoje dochody (od własnych przychodów odejmując własne koszty), osobno odejmują ulgi odliczane od dochodu, tak wyliczone dochody dodają do siebie (obliczając wspólny dochód) wspólny dochód dzielą przez dwa (wyliczając ile przypada na każde z nich) obliczają podatek, jaki każde z nich powinno zapłacić (będzie on taki sam) dodają swoje podatki (czyli podatek przypadający na jedną osobę mnożą przez dwa) odejmują wszystkie ulgi odliczane od podatku. Jeżeli podatek obliczony w ten sposób będzie większy od sumy zaliczek wpłaconych wcześniej, należy im się zwrot od urzędu skarbowego; w innym przypadku będą musieli dopłacić różnicę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza