Bo trzeba posprzątać grób, zapalić znicz, postawić kwiatki... Wygląda to trochę jak przygotowanie mieszkania na odwiedziny gości. I może trochę tak jest. Tylko... gospodarz domu jakby nieobecny. I jemu chyba wszystko jedno...
Tradycja tradycją, ale o swoich bliskich, których z nami już nie ma, pamiętajmy na co dzień. A w tym zabieganym dniu - 1 listopada - znajdźmy chwilę na zadumę. Czasami odnoszę wrażenie, że niektórzy idą na cmentarz bardziej szukać znajomych wśród żywych - spacerowiczów - niż w odwiedziny do „gospodarza”.
A zanim udamy się na miejscowe nekropolie, polecam nasz informator, który zawiera cenne informacje - jak dojechać, gdzie zaparkować, jak zmienił się ruch dookoła cmentarza. Str. 5 papierowego wydania "Głosu Pomorza" oraz w wersji online na GP24.
Chcesz zobaczyć, jak redaktorzy komentują bieżące sprawy? Kliknij i przeczytaj opinie dziennikarzy gp24.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?