Wyjeżdżając nie zapomnijmy o karcie EKUZ

- Codziennie 200 - 250 osób zwraca się o wystawienie Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) - informuje Julita Wacław, kierownik koszalińskiej Delegatury Zachodniopomorskiego Oddziału NFZ.

Karta umożliwia osobie ubezpieczonej w NFZ skorzystanie z niezbędnej pomocy medycznej w przypadku nagłego zachorowania lub nieszczęśliwego wypadku podczas pobytu za granicą. Wniosek o wydanie karty można złożyć osobiście w siedzibach oddziału NFZ i jego delegatur (np. w Koszalinie - przy ul. Konstytucji 3 Maja).

Można też przesłać go do którejś z placówek NFZ pocztą albo faksem. Składając wniosek osobiście - należy mieć ze sobą i okazać dowód ubezpieczenia. Korzystając z pośrednictwa poczty lub przesyłając wniosek faksem - należy załączyć do niego kopię dokumentu potwierdzającego ubezpieczenie.

Po odbiór karty można zgłosić się samemu, można też poprosić o przesłanie jej pod wskazany adres. Nowością jest to, że o EKUZ niekoniecznie trzeba starać się w oddziale NFZ w województwie, w którym się mieszka.

Karty wydawane są osobom pracującym i prowadzącym działalność gospodarczą, a także członkom ich rodzin zgłoszonym do ubezpieczenia. Wystawia się je od ręki, w dniu złożenia wniosku, chyba, że wniosek zostanie przesłany pocztą i w taki sam sposób jego nadawca będzie chciał kartę odebrać - wówczas ten czas się przedłuża.

Dla pracowników i osób prowadzących działalność gospodarczą karta ważna jest przez pół roku od daty wystawienia. Osobom bezrobotnym wydaje się karty ważne przez dwa miesiące.

Posiadacze EKUZ mogą liczyć na bezpłatną pilną pomoc medyczną we wszystkich krajach europejskich . Muszą jednak pamiętać, że w niektórych krajach - mimo ubezpieczenia - pacjenci i tak ponoszą pewne opłaty - np. za wizytę u lekarza. Czasem dopłacają do leków albo do pobytu w szpitalu.

Warto też wiedzieć, że w niektórych krajach - np. w Austrii, Czechach, w Słowacji - opieka medyczna świadczona w górach, na stokach nie jest powiązana z opieką medyczną gwarantowaną na podstawie EKUZ.

Jeśli komuś coś się stanie na stoku - np. podczas wspinaczki czy jazdy na nartach - będzie musiał za taką udzieloną w górach pomoc zapłacić, chyba, że wykupi dodatkowe ubezpieczenie obejmujące takie zdarzenia, wówczas koszty pokryje ubezpieczyciel. Po zejściu, zjechaniu czy też zwiezieniu osoby poszkodowanej z gór - EKUZ obowiązuje.

Należy również pamiętać, że Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego nie gwarantuje pokrycia kosztów transportu, na przykład chorej osoby do kraju. Oczywiście wszelkie koszty transportu bezpośrednio związane z leczeniem - np. przewóz chorego karetką z miejsca wypadku do szpitala - są pokrywane w ramach EKUZ.

Jeśli jednak rodzina chorego chciałaby go przewieźć ze szpitala za granicą do Polski, by tu kontynuować leczenie, musi liczyć się z tym, że sama będzie musiała za to zapłacić. Można ewentualnie wystąpić do NFZ z wnioskiem o zgodę na sfinansowanie takiego transportu przez Fundusz, w określonych sytuacjach NFZ tej zgody udziela, jednak nie w każdym przypadku.

Czytaj też> NFZ będzie mieć konkurencję

Dlatego warto przed wyjazdem za granicę zaopatrzyć się w dodatkowa polisę ubezpieczeniową, która zagwarantuje sfinansowanie kosztów transportu sanitarnego w przypadku, gdy zaistnieje taka konieczność, a także różnych innych niezbędnych świadczeń medycznych nie finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia.