Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wynajmujemy lokale, ale dalej od centrum Słupska

Anna Piwowarska
Wynajmujemy lokale, ale dalej od centrum Słupska W centrum Słupska lokali na wynajem nie brakuje. Brakuje za to chętnych.
Wynajmujemy lokale, ale dalej od centrum Słupska W centrum Słupska lokali na wynajem nie brakuje. Brakuje za to chętnych. Łukasz Capar
Podobnie jak w przypadku mieszkań, również na rynku lokali użytkowych króluje wynajem. Oczywiście jeżeli już ktoś zdecyduje się na finalizację transakcji, a z tym nadal nie jest zbyt różowo. Patrząc na obecny stan słupskiego rynku nieruchomości użytkowych, można dojść do wniosku, że puste lokale w centrum miasta skazane są na opuszczenie. Bo potencjalni klienci zainteresowani powierzchniami użytkowymi co prawda są, ale lokali szukają gdzie indziej.

– Jest ostatnio trochę osób, które pytają o lokale użytkowe. Przede wszystkim są zainteresowane niewielkimi lokalami i do tego z dala od centrum, na przykład przy alei 3 Maja i ul. Zielonej– mówi Tomasz Chumek ze słupskiego biura nieruchomości Delta.

Ci klienci nie są jednak nastawieni na kupno. Przede wszystkim poszukują lokali na wynajem. Kluczowa jak zwykle wydaje się być cena. Ta w Słupsku jest nadal wysoka – sprzedający, wbrew ogólnopolskim trendom, nadal niechętnie decydują się na jej obniżkę, chociaż można już zauważyć pewną redukcję stawek w stosunku do lat wcześniejszych. Problem ten zauważają nie tylko osoby zainteresowane kupnem czy wynajmem lokalu, ale także pracownicy biur nieruchomości, którzy o potrzebie zmian alarmują już od miesięcy.

Na cenę za metr kwadratowy, która poza centrum miasta jest niższa, nakłada się jeszcze kwestia dostępności lokalu użytkowego. Wielu wynajmujących zwraca uwagę na to, aby np. w pobliżu był dogodny parking, oczywiście bezpłatny.

– Sprzedający powoli zaczynają sobie zdawać sprawę z tego, że nie mogą w nieskończoność utrzymywać cen, które mogły mieć rację bytu przed kilku laty. Nie mogą dłużej opierać się zmianom, które zaszły już w dużej części Polski – mówił nam pod koniec zeszłego roku Krzysztof Pachołek z biura Krynicki Nieruchomości.

Tak więc początek tego roku nie przyniósł jak na razie zmian na słupskim rynku nieruchomości użytkowych. Lokale nadal stoją puste, sprzedawcy mają nadzieję na utrzymanie wysokich cen, a kupujący cierpliwie czekają na ich obniżenie. Jednak zmian należy się spodziewać, prędzej czy później. Wystarczy popatrzeć na to, jak dużo lokali, a nawet całych budynków, w których przygotowane są lokale użytkowe, stoi pustych już od wielu miesięcy, a niektóre z nich od lat.

Jak twierdzą eksperci, taka sytuacja dołuje rynek, bo opustoszałe lokale odstraszają potencjalnych kupujących – zniechęceni tym, jak wiele powierzchni biurowych nie znajduje właściciela, z obawą myślą o podjęciu ryzyka i zakupie lokalu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza