- Wczoraj przyszły wyniki krwi. U Mirosława S. stwierdzono 0,5 promila alkoholu, a u Piotra K. 0,3 promila. Kodeksowo to wykroczenie. Strażnikom grozi kara aresztu albo grzywny do pięciu tysięcy złotych - informuje Michał Gawroński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.
Przypomnijmy, że w grudniu policjanci zostali anonimowo zawiadomieni, że strażnicy są pod wpływem alkoholu w pracy. Zarówno Mirosław S., jak i Piotr K. odmówili dmuchania w alkomat. Została więc im pobrana krew. Mężczyźni zapewniali, że nie spożywali alkoholu. Takie oświadczenie złożyli też swojemu przełożonemu. Janusz Szreder, nadleśniczy w Miastku, od nas dowiedział się o wynikach badań.
- Nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Poproszę o oficjalną informację w tej sprawie. Jak ją otrzymam, podejmę odpowiednie decyzje - oznajmia Szreder. W grę wchodzi upomnienie, nagana oraz zwolnienie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?