Około godziny 13.30 chłopiec wpadł pod koła jadącego prawym pasem w stronę ul. Szczecińskiej białego BMW.
- Najprawdopodobniej zawinił kierowca BMW, bo dojeżdżając do przejścia powinien zwolnić i zachować szczególną ostrożność - mówi Robert Czerwiński, p.o. rzecznika słupskiej policji.
- W ustaleniu dokładnego przebiegu tego zdarzenia pomoże nam nagranie z kamery miejskiego monitoringu.
Poszkodowany chłopiec trafił na obserwację do słupskiego szpitala. Doznał urazu nogi, na którą lekarze założyli mu opatrunek gipsowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?