Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Korzybiu. Biegły posłucha, co mówili maszyniści

(krab)
Zniszczone wagony po wypadku w Korzybiu.
Zniszczone wagony po wypadku w Korzybiu. Fot. Archiwum
Trwa śledztwo w sprawie katastrofy kolejowej pod Korzybiem w ubiegłym tygodniu. Prokurator nie może rozczytać protokołów, bo policjanci napisali je jak kura pazurem. Będą musieli wszystko przepisać na nowo.

- Poza tym biegli będą teraz przesłuchiwali taśmy z nagranym głosem maszynistów i dyżurnego ruchu, które mają wyjaśnić, dlaczego maszynista wyjechał, mimo że na torze znajdował się już pociąg nadjeżdżający z przeciwka - informuje Beata Nowosad z miasteckiej prokuratury, która ustala okoliczności katastrofy.

Przyczyny wypadku niezależnie od śledczych bada również Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych.

Do zderzenia dwóch pociągów osobowych relacji Słupsk - Szczecinek - Słupsk doszło 13 lipca, kilkaset metrów za stacją Korzybie.

Rannych zostało 37 osób, troje poszkodowanych pozostaje jeszcze w słupskim szpitalu. Ich życiu jednak nic już nie zagraża.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza