Mieszkańcy Jutrzenki znów zablokowali drogę 209. Ludzie zdenerwowali się, bo Zarząd Dróg Wojewódzkich planuje przebudowę ulicy, ale tylko do rogatek Borzytuchomia.
- Czujemy się bezsilni, ale nie będziemy spokojnie czekać - mówi Iwona Reca, mieszkanka Jutrzenki. - Jest coraz gorzej, jeśli chodzi o bezpieczeństwo pieszych, szczególnie dzieci. Każdy drży, aby nie doszło do wypadku. Nie mamy chodników, poza niewielkim odcinkiem w centrum wsi. Nie pomogły wcześniejsze blokady, które tutaj organizowaliśmy. Czy musi dojść do tragedii, aby coś się zmieniło. Ta droga ma koleiny, asfalt jest bardzo miękki, kierowcy nie mają szans, aby opanować auto, gdy już stracą panowanie nad pojazdem. Byliśmy zszokowani informacją, że droga ma być remontowana tylko do Borzytuchomia. Nie poddamy się. Ludzie już policzyli, że od trzydziestu lat czekamy na remont i chodniki. Podjęliśmy decyzję, że będziemy działać. Dlatego znów wyszliśmy na ulicę. Wiemy, że cierpią kierowcy, ale nie mamy innego wyjścia, jak trzeba będzie wynajmiemy busy i pojedziemy do Gdańska domagać się remontu drogi.
Mieszkańcy planują kolejną blokadę jeszcze w wakacje. Teraz czekają dwa tygodnie na reakcję Zarządu Dróg Wojewódzkich.
ZOBACZ TAKŻE:Droga ekspresowa S6 z Lęborka do Obwodnicy Trójmiasta. Zad. 4. w. Szemud- w. Gdynia Wielki Kack
Czytaj także na GP24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?