Wzięli swój krzyż i poszli na Golgotę

W kościele mariackim w Słupsku drogę krzyżową poprowadził ksiądz proboszcz Zbigniew Krawczyk. Wielki Piątek to drugi dzień Świętego Triduum Paschalnego, w którym obowiązuje post ścisły, milkną organy, nie odprawia się mszy. To dzień śmierci na krzyżu.

W Wielki Piątek w kościołach zamilkły organy, na ołtarzach nie było krzyża, kwiatów, świeczników i obrusów. To dzień skupienia, modlitwy i ścisłego postu. W ten dzień nie odprawia się mszy, lecz Liturgię Męki Pańskiej. Podczas liturgii słowa czytana była Ewangelia św. Jana opisująca mękę Jezusa. We wszystkich kościołach katolickich wierni przeszli stacje drogi krzyżowej - od wyroku wydanego na Jezusa pod naciskiem tłumu i arcykapłanów po jego wykonanie.

Zobacz także: Droga Krzyżowa w kościele pw. NMP w Słupsku

Po niesprawiedliwym procesie przychodzi czas na drogę do egzekucji - przez przyjęcie krzyża, upadek pod jego ciężarem, spotkaniu na drodze krzyżowej Maryi, Szymona Cyrenejczyka, któremu kazano nieść krzyż i Weroniki, która sama otarła chustą pot i krople krwi z twarzy skazańca. Aż do drugiego upadku i spotkania płaczek żydowskich, których płacz nie był prawdziwy jak krzyż. Przez trzeci upadek, odarcie z szat, przybicie do krzyża aż po śmierć Człowieka, którego Bóg opuścił, złożenie ciała w ramionach Matki i w grobie. Tajemnica odkupienia.
Wczoraj we wszystkich kościołach katolickich świata wierni do późnych godzin wieczornych adorowali Najświętszy Sakrament. W Wielki Piątek rozpoczęła się także nowenna do Miłosierdzia Bożego. W kościele mariackim liturgii przewodniczył ksiądz biskup Edward Dajczak.
Świętość ognia i wody

Wielka Sobota to drugi dzień adoracji przy grobie, ale także poświęcenie pokarmów, a w czasie wieczornej liturgii - poświęcenie ognia przed kościołami, zapalenie Paschału i świec oraz poświęcenie wody chrzcielnej i odnowienie przyrzeczeń.
W niedzielę wielkanocną, w dniu Zmartwychwstania Pańskiego w większości kościołów procesje rezurekcyjne odbywają się wczesnym rankiem.Wielkanoc to najważniejsze święta katolików.