W niedzielę, o godz. 17.30 strażacy dostali zgłoszenie, że zapalił się budowany dom jednorodzinny przy ulicy 9 marca w Ustce.
Gdy strażacy przyjechali na miejsce okazało się, że ogień nie jest groźny. Paliły się deski i papiery zgromadzone w jednym z pomieszczeń.
Gdy trwała akcja gaśnicza, nagle z garażu wybiegło dwóch ludzi i bardzo szybko uciekali. Po kilku minutach wrócili, stanęli około 100 metrów od budynku i robili zdjęcia. Uciekinierów wylegitymowali policjanci.
Okazali się nimi nastoletni mieszkanicy Ustki.
- Będziemy ustalać, co młodzi ludzie robili w tym budynku i czy mieli jaki związek z pożarem - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
