Za ile kupimy dom w Koszalinie?

Czy to już koniec kryzysu budowlanego? Jak grzyby po deszczu na obrzeżach miast wyrastają nowe budynki. Spytaliśmy ekspertów o sytuację na koszalińskim rynku domów jednorodzinnych.

- Większość naszych klientów szuka domów, lub działek z bliską lokalizacją szkół, sklepów i dobrym dojazdem - przekonuje Barbara Ubranowicz, właściciel biura nieruchomości. - Niestety, takich działek w Koszalinie już praktycznie nie ma. Większość sprzedawanych przez nas nowych domów i gruntów budowlanych znajduje się poza centrum - informuje ekspert.

Podobną tendencję zauważa Adam Kwiatkowski, doradca w biurze Interio Nieruchomości. - Największym zainteresowaniem cieszą się domy z dzielnic Rokosowo, osiedla Bukowego i z centrum miasta. Tradycyjnie najtrudniej jest sprzedać dom z okolic ulicy Lechickiej, Kolejowej i Łużyckiej - twierdzi ekspert.

- Pomimo dużego zainteresowania klientów i wielu nowych inwestycji, sytuacja na rynku domów jednorodzinnych jest gorsza niż przed 2008 rokiem - przekonuje Ubranowicz. - Kryzys gospodarczy spowodował, że wiele osób zrezygnowało z długoterminowego kredytu, bojąc się o jego spłatę.

W 2010 roku sytuacja poprawiła się, jednak dopóki ceny domów nie zostaną sprowadzone do ich realnej wartości, sytuacja na rynku domków jednorodzinnych będzie daleka od stanu sprzed 2008 roku - twierdzi Barbara Urbanowicz.

- Obecnie za domek na osiedlu Unii Europejskiej w Koszalinie, przeciętnie trzeba zapłacić 477 tysięcy złotych. Nowy dom w Niedalinie to wydatek rzędu 500 tysięcy złotych. Droższe są domy na osiedlu Rokosowo, i kosztują około 800 tysięcy złotych - informuje Urbanowicz.

Sprawdziliśmy ceny w innych agencjach nieruchomości. Adam Kwiatkowski z biura Interio Nieruchomości przekonuje: - W naszej ofercie mamy domy nawet za 800 tysięcy, i więcej. Oczywiście można kupić dom za 300 tysięcy, jednak przeważnie są do lokale do kapitalnego remontu i poza miastem. Pomimo tych wad, są to domy wybierane najczęściej - przekonuje doradca do spraw nieruchomości.

- Część osób decyduje się na kupno działki budowlanej i budowy domu we własnym zakresie. Działki w Koszalinie kosztują od 100 do 150 złotych za metr kwadratowy - informuje Barbara Urbanowicz. - Ceny działek uzależnione są od ich położenia i uzbrojenia, czyli dostępu do wody, prądu i gazu. Działki nieuzbrojone sprzedają się znacznie gorzej - zauważa właścicielka biura nieruchomości.

- Najchętniej wybierane są działki o powierzchni około 1000 metrów kwadratowych w bliskiej odległości od Koszalina. Poszukiwane są grunty na osiedlach Rokosowo i Bukowe, niestety takich działek już nie ma - mówi Adam Kwiatkowski.

Ożywienie widać wśród deweloperów. Wioletta Stelmach - dyrektor zarządzający firmy budowlanej Kuncer zauważa: - Jest spora poprawa w porównaniu do stanu sprzed pół roku. Obserwujemy większe zainteresowanie potencjalnych klientów, gdyż banki znacznie obniżyły wymagania, podczas udzielania kredytu.

Jak rozpocząć starania o własny dom? Agnieszka Wiśnik - Szulgaczewicz, doradca finansowy firmy Expander radzi: - Nasze starania powinniśmy rozpocząć od wizyty w biurze nieruchomości lub doradztwa finansowego i bezpłatnej porady prawnej. Dopiero wtedy możemy sprawdzić naszą zdolność kredytową.

Banki chętnie udzielają kredytów na budowę domu, jednak znacznie trudniej jest dostać kredyt na działkę budowlaną, często wymagane jest nawet 50 procent wkładu własnego - informuje Agnieszka Wiśnik - Szulgaczewicz.

Czytaj też> Rynek nieruchomości. Kawalerek już nie poszukują

- Jednak mimo wielu trudności warto inwestować w nieruchomości - przyznaje Agnieszka Wiśnik - Szulgaczewicz. - To zawsze jest dobra lokata własnych pomiędzy, pod warunkiem, że nie zamierzamy szybko sprzedawać nowej nieruchomości - zauważa doradca.