Za pensjonaty trzeba sporo zapłacić

Sporo pieniędzy trzeba mieć w zanadrzu, by stać się właścicielem nawet małego pensjonatu nad morzem. Ofert jest jednak sporo, a po wakacjach pojawiło się ich jeszcze więcej. Tylko kupować...

Na aż 20,5 miliona złotych został wyceniony luksusowy hotel w Mielnie położony jedynie 100 metrów od morza w parku sosnowym. Obiekt ma 1.570 metrów kwadratowych powierzchni. Metr jest więc tu wart ponad 13 tysięcy złotych. Sporo, ale działka, na której hotel stoi, też nie jest mała. Ma aż 3.447 metrów kwadratowych powierzchni.

Co dostaniemy za te 20,5 mln złotych? Hotel to 23 luksusowe pokoje 2- i 3-osobowe, w każdym jest sejf, oczywiście toaleta, telewizor. Sam hotel ma bogatą ofertę luksusowych zabiegów regeneracyjnych i upiększających, masaże, saunę suchą, saunę błotną, saunę na podczerwień, basen. Jest też tu salon kosmetyczny, fryzjer, bar, restauracja na 70 osób, sala konferencyjna na 50 osób, winda. Właściciel ma też podpisane kontrakty z biurami turystycznymi w Niemczech.

Kupować? 20 milionów złotych włożone na zwykłe konto bankowe przyniesie rocznie około miliona złotych odsetek. Czy hotel da takie zyski netto? Przy założeniu, że będzie miał pełne obłożenie przez cały sezon (czerwiec - sierpień), a pokoje będą kosztować 500 zł za dobę, jest to możliwe.

Do wzięcia są jednak i tańsze lokale. 650-metrowy pensjonat, leżący na mierzei, 10 metrów od jeziora Jamno i 100 metrów od morza, został wyceniony na 4,1 miliona złotych.

Czterogwiazdkowy pensjonat z 16 pokojami, też o powierzchni 650 metrów kwadratowych, można kupić za 4,5 miliona złotych, natomiast 1000-metrowy ośrodek wypoczynkowy w Łazach, z własnym wejściem na plażę, z gastronomią i innymi dodatkami, jest wart - według sprzedającego - 2,3 miliona złotych.

Są jeszcze tańsze budynki, niektóre jednak do remontu. Tak jak na przykład dawny "Jantar", obiekt stojący w samym centrum Mielna. Został wyceniony na 1,2 miliona złotych. Trzeba jednak w niego sporo jeszcze zainwestować.

W skład nieruchomości wchodzi część trzykondygnacyjna oraz dobudowana część dwukondygnacyjna. Budynek jest jeszcze przedwojenny, zobaczyć go można nawet na archiwalnych zdjęciach z lat 20-tych i 30-tych ubiegłego wieku.

Czytaj też> Ustka> Kasa nadmorskiego kurortu ma bardzo dużą dziurę

Sporo do kupienia jest też apartamentów w Mielnie i Unieściu. Sprzedają je m.in. w Baltic Star, Złotych Piaskach i budowanych dopiero Orionie i rezydencji Park. Ceny wynoszą 7 - 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy.