Zbliżający się weekend majowy, to idealny czas na odpoczynek po jednej z najdłuższych zim ostatnich lat. A nic tak dobrze nie kojarzy się z majówką jak grillowanie na świeżym powietrzu.
Grill robi furorę od wielu lat na całym świecie. U nas też. Nie trzeba siedzieć długo w kuchni i gotować. Wystarczy zamarynować mięso, albo kupić odpowiednio przyprawione i wrzucić na ruszt. Samo się upiecze, podczas gdy my będziemy na świeżym powietrzu bawić się z rodziną czy znajomymi.
Kupno zestawu do grillowania nie sprawi najmniejszego problemu. W tej chwili są w wielu sklepach i to po promocyjnych cenach.
Kupić go to nie sztuka. Większą sztuką jest zdecydować się, jaki powinniśmy wybrać. Czy lepiej kupić najtańszy, czy wydać trochę więcej pieniędzy? Jaki będzie najlepszy dla nas - elektryczny, drzewny czy gazowy? Co powinno zaważyć na naszej decyzji?
Specjaliści twierdzą, że przede wszystkim musimy się zastanowić, czego oczekujemy od grilla. Czy planujemy przyjęcia w ogrodzie, czy grillowanie na balkonie? A może potrzebujemy grill tylko na wakacyjny wyjazd? Musimy wziąć również pod uwagę sąsiadów, aby dym z niego nie dał im się we znaki. I wreszcie najważniejsze - smak potraw. Warto dokładnie rozpatrzyć wszystko za i przeciw, nim podejmiemy ostateczną decyzję, co do jego wyboru.
W ofercie Tesco znajdziemy również szeroki wybór grilli od tych najtańszych kosztujących 11,99 zł po profesjonalne urządzenia za 369 zł. Na szczególną uwagę ze względu na praktyczne gabaryty i nietypowy wygląd zasługuje składany grill notebook (59,99 zł).
W Netto kupimy grill żeliwny o średnicy 35 cm za 59,99 zł, jak i z pokrywą o średnicy 74 cm za 69,99 zł, w Lidlu - grill okrągły za 88 zł, a w Biedronce - grill wózek z chromowanym rusztem, z regulacją wysokości i drewnianymi półkami za 79 zł, czy grill elektryczny z podwójnie powlekanymi, nieprzywierającymi powierzchniami grzewczymi z możliwością regulowania temperatury i zdejmowanym pojemnikiem na tłuszcz za 99 zł.
Warto zwrócić uwagę na niezbędne akcesoria. Po co mamy wyciągać na dwór domową zastawę, skoro w Sano opakowanie zawierające 12 łyżek, widelców, czy noży lub 10 kubków dostaniemy za 1,89 zł, 20 papierowych tacek za 2,99 zł, a także całe zestawy piknikowe dla sześciu osób po 3,99 zł i obrus wodoodporny za 2,99 zł . W Torgu oprócz tacek, talerzyków papierowych lub plastikowych, noży i widelców (1,39 zł za 12 sztuk), łyżek, łyżeczek są filiżanki (2,49 zł za 6 sztuk), kubki do napojów gorących (1,99 zł za 12 sztuk), a także plastikowe kieliszki (2,55 zł za 12 sztuk).
Netto proponuje jednorazowe kubki, talerze, tacki papierowe, patyki do szaszłyków po 1,99-2,99 zł, szczypce, tacki aluminiowe, szpikulce, szczotki do czyszczenia rusztu (od 7,99 do 9,99 zł) oraz brykiet Dancook po 14 zł za 5 kg, a Biedronka - rozpałki do grilla po 4,99 zł, zapalarki po 2,95 zł, aluminiowe torebki, w których można dusić mięsa czy warzywa w sosie własnym lub winie, patyczki wykonane z drewna bambusowego idealne do szaszłyków; wykałaczki w sam raz do koreczków (99 groszy za 50 lub 200 sztuk), serwetki, czy obrusy z ceraty po 9,99 zł. Lidl ma w promocji m.in. maty piknikowe z pojemnikiem po 44 zł, a od nadchodzącego poniedziałku będzie mieć w promocji elektryczne lodówki turystyczne po 199 zł.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?