MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zaczyna sie sezon i w regionie łatwiej o pracę

Alek Radomski [email protected] tel. 59 848 81 00 Fot. sxc.hu
W sezonie wiele miejsca pracy pojawia się w gastronomii.
W sezonie wiele miejsca pracy pojawia się w gastronomii.
Spada bezrobocie w Słupsku i powiecie. Ponad 600 osób znalazło zatrudnienie. Część z nich dzięki pracy sezonowej.

W maju, wedle statystyk prowadzonych przez PUP, 609 osób znalazło pracę, tym samym liczba bezrobotnych zarejestrowanych w tym urzędzie spadła do 12710 osób. Ponad połowę tej liczby to kobiety. Majowe statystyki pokazują, że w Słupsku bez pracy pozostaje 11 proc. osób zdolnych do pracy, a w powiecie 24,6 proc.

- Wynika to z tego, że większość ofert, jakie mamy dla naszych petentów, to oferty pracy ze Słupska. W niewielkim stopniu uzupełniają je oferty pracy w Ustce - wyjaśnia Janusz Chałubiński, dyrektor PUP w Słupsku. - Dodatkowo, bezrobotni z powiatu muszą się liczyć z trudnościami komunikacyjnymi. Osoby bez samochodu nie dojadą do Słupska na drugą czy trzecią zmianę - dodaje.

Większość ofert jakie Urząd Pracy posiada w swojej ofercie to praca krótkoterminowa, umowy o dzieło lub na zlecenie. - Dziennie mamy około 700 ofert pracy sezonowej dla naszych klientów - podkreśla dyrektor PUP w Słupsku.

Jak informuje szef słupskiego PUP od wielu lat w okresie wiosenno - letnim obserwowany jest spadek bezrobocia w Słupsku i powiecie, co ma związek z dużą ilością ofert prac sezonowych. Wiosną rozkwita branża budowlana, wzrasta zatrudnienie w firmach zajmujących się przetwórstwem rybnym i rolnictwie, zaś u progu lata rozpędu nabiera branża turystyczna.

- Nadmorskie miejscowości zaczynają przyciągać turystów, a oni generują nowe miejsca pracy - zauważą Edyta Kołodziejska, pośrednik pracy w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Słupsku.

Jednak po sezonie statystyki bezrobocia zapewne znów poszybują w górę - przybędzie osób bez pracy. - Dodatkowo mamy doniesienia o zwolnieniach grupowych, jakie zapowiada choćby Morpol - podkreśla dyrektor słupskiego PUP. - To, że mamy niedoskonały rynek pracy wynika z faktu, że nie ma napływu kapitału w regionie. Liczymy, że podsłupska specjalna strefa ekonomiczna w Redzikowie przyciągnie inwestorów, którzy utworzą nowe miejsca pracy.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza