Często lubił sam spacerować po plaży, ale za każdym razem wracał do swojego domu. Niestety tym razem nie wrócił. Dnia 25 listopada Straż Miejska w Słupsku poinformowała właściciela, że 2 dni temu, 23 listopada. widziano go w Cieminie k. Główczyc.
Był wychłodzony i głodny, chodził po polach. Może dojść aż do Łeby! Właściciele rozpaczliwie proszą o pomoc. Piesek jest łagodny, trochę bojaźliwy, wabi się Neron.
Pies przebywał kilka dni w Ciemieniu koło Główczyc. W piątek rano widziano go w Siemianicach.
Gdyby ktokolwiek go widział, proszę o złapanie i poinformowanie [email protected](508292021).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!