zł co miesiąc - informuje zbulwersowany Waldemar Badełek, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego ZCh.
- Ku naszemu zdumieniu pan Kokotowski będąc wiceprezesem ZCh Police, przebywał jednocześnie na urlopie bezpłatnym u pracodawcy, czyli ZCh Police jako główny specjalista ds. zakupów surowców - wyjaśnia przewodniczący. - Teraz, po odwołaniu z funkcji wiceprezesa, przez 3 miesiące będzie otrzymywał pensję członka zarządu oraz drugą pensję, jako główny specjalista ds. zakupów surowców.
Związkowcy uznali takie działania za karygodne i skandaliczne. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy zarząd szuka wszędzie oszczędności, tnie koszty, wstrzymuje remonty powodując dekapitalizację majątku itp. Oburzeni, napisali w tej sprawie pismo do ministra skarbu Aleksandra Grada.
Przedstawiciele załogi przypominają też, że i wcześniej odwołani członkowie zarządu współodpowiedzialni za obecną sytuację spółki, otrzymali 200-tysięczne odprawy.
- Najlepiej zarabiają u nas ci, co wpędzają firmę w kłopoty i długi, i odchodzą - komentują pracownicy.
A we wtorek związkowcy mają się spotkać z prezesem Polic by rozmawiać o sytuacji zakładu.
Wiadomo już, że do firmy w najbliższym czasie nie przyjedzie minister skarbu. Strony spotkają się 15 lutego w ramach komisji trójstronnej.
- Nasz postulat dotyczący odwołania prezesa spółki jest ciągle aktualny - dodał Badełek.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?