Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaległe miliony dla MZK. Miasto chce oddać swoje zobowiązania

Aleksander Radomski
Aleksander Radomski
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe Krzysztof Piotrkowski
Ponad 2,5 miliona złotych powinno wpłynąć na konto MZK do końca roku. To zaległe należności od miasta, które mają wspomóc miejskiego przewoźnika.

To nie jest zastrzyk pieniędzy, tylko zwrot, który słupski ratusz powinien był uregulować już dawno. Chodzi o ponad dwa i pół miliona złotych, za wykonaną usługę przez miejskiego przewoźnika, których ten nie otrzymał. Do końca roku środki mają wpłynąć na konto Miejskiego Zakładu Komunikacji.

- Miasto z MZK ma umowę na świadczenie usług komunikacyjnych, a my rozliczamy się na podstawie wozokilometra i ustalonego rozkładu jazdy - tłumaczy Anna Gajda, skarbnik Słupska. - MZK wystawia fakturę za przejechane kilometry raz w miesiącu. Zdarzało się w poprzednich latach, że rozliczano się z 11 zamiast 12 miesięcy, bo takie były możliwości finansowe budżetu miasta.

Taka praktyka miała mieć miejsce jeszcze za kadencji poprzednich dwóch prezydentów Słupska. W tym roku ratusz chce wyjść w finansowych relacjach z przewoźnikiem na zero. Pieniądze według planów mają wpłynąć na konto do końca roku, ale na dopięcie rozliczenia zgodzić muszą się najpierw radni. Konkretna uchwała w tej sprawie ma stanąć na listopadowej sesji rady miasta.

- Zmobilizowaliśmy się do tego, aby MZK nie utraciło płynności finansowej - przyznaje Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska.

Sytuacja faktycznie nie należy do najlepszych. Władze spółki na ostatniej podczas posiedzenia komisji finansów rady miasta informowały choćby o rosnących kosztach paliwa czy o kierowcach, których brakuje nie tylko w Słupsku. MZK wykazał za 2021 roku stratę w wysokości 1,6 mln zł.

Przypomnijmy, że od stycznia obowiązuje nowa stawka wozokilometra, która wynosi 8,15 zł dla mniejszych i 9,15 zł dla przegubowych pojazdów. W lipcu podniesiono ceny biletów, a we wrześniu zmniejszono liczbę kursów autobusów, aby połączenia mogły być obsługiwane przez zatrudnioną kadrę.

Słupsk rocznie wydaje na komunikację miejską około 25 milionów złotych.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza