Zamknięcie siłowni w Słupsku. Komentarz właściciela Centergym

Przypomnijmy, że klienci Centergym o zamknięciu siłowni dowiedzieli się w sobotę, 22 lutego, kiedy administratorzy strony internetowej oraz profilu na Facebooku opublikowali wiadomość, że wszystkie karnety do ich siłowni będą akceptowane w dwóch innych punktach. Od poniedziałku, 24 lutego, siłownia postanowiła zakończyć działalność. Nastąpiło to z dnia na dzień, a klienci Centergym informują, że jeszcze tydzień wcześniej sprzedawane były kilkumiesięczne karnety. Wielu klientów nie chciało korzystać z usług proponowanych siłowni, dlatego zwróciło się do naszej redakcji o pomoc w wyjaśnieniu sytuacji i poradę, co mogą zrobić i czy pieniądze za zakupione karnety da się odzyskać.

Po publikacji artykułu na temat zamknięcia jednej z popularnych słupskich siłowni zadzwonił do nas jej właściciel, z którym wcześniej próbowaliśmy się bezskutecznie skontaktować. Zapewnia, że decyzji o zamknięciu Centergym towarzyszyła też troska o klientów.

- Zapewniliśmy naszym klientom możliwość skorzystania z dwóch innych siłowni na tych samych karnetach, które były ważne w naszym punkcie. Jestem w ciągłym kontakcie z właścicielami obu siłowni, do których skierowaliśmy naszych klubowiczów, i wiem, że nasi klienci korzystają z zajęć u nich - mówi właściciel zamkniętej siłowni. - Jeśli chodzi o zwrot pieniędzy za zakupione karnety, to oczywiście to robimy. Jednak do tej pory zgłosiły się do nas w tej sprawie tylko cztery osoby. Wszystkim im pieniądze zostały zwrócone. Jeśli więcej naszych klientów będzie chciało uzyskać zwrot pieniędzy za karnety, proszę o napisanie do nas na adres mailowy siłowni, który można znaleźć na naszej stronie internetowej.

Strona internetowa Centergym jeszcze działa, jednak od właściciela siłowni otrzymaliśmy informację o likwidacji konta na Facebooku, która ma nastąpić w przeciągu dwóch tygodni.

Zobacz także: Strażak z Potęgowa wbiegł na 34 piętro i się oświadczył.