Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapłacimy więcej za ozdoby choinkowe?

Sebastian Sosnowski
Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy ceny ozdób choinkowych zmienią się w stosunku do poprzedniego roku.
Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy ceny ozdób choinkowych zmienią się w stosunku do poprzedniego roku.
Niewielu z nas wyobraża sobie Boże Narodzenie bez prezentów, bombek czy Mikołaja. Czy świąteczny wystrój będzie w tym roku kosztował więcej?

Mimo że do świąt pozostały jeszcze prawie dwa miesiące, w sklepach już rozpoczęła się walka o klienta.

Na wystawach dominują świąteczne motywy i dekoracje. Ogromne szyldy informują o promocjach, a podświetlane figurki Mikołajów uśmiechają się, przyciągając wzrok. Czy jednak w tym roku będziemy musieli bardziej zwracać uwagę na to, co kupujemy?

- Naszym klientom zależało, aby artykuły świąteczne pojawiły się w pierwszym tygodniu listopada, ale nie zaraz po Święcie Zmarłych. Na początku oferta świąteczna Tesco jest stosunkowo niewielka, ale już teraz mamy wiele produktów w atrakcyjnych cenach, jak choćby tanie ozdoby choinkowe: lampki, łańcuchy i bombki, a także np. sztuczny śnieg. Oczywiście oferta będzie znacznie poszerzana. Dzięki wprowadzeniu jej już od teraz, klienci mogą odpowiednio zaplanować swoje świąteczne zakupy - wyjaśnia Przemysław Skory, rzecznik prasowy sieci sklepów Tesco.

Jak poinformował nasz rozmówca, trudno jednoznacznie stwierdzić, czy ceny zmienią się w stosunku do poprzedniego roku. W ofercie Tesco pojawia się bardzo wiele nowości. Większość cen ozdób została utrzymana na tym samym poziomie. Na ten rok przygotowano też dużo więcej promocji dla klientów. Ciekawostką jest, że z roku na rok oferta jest poszerzana o ozdoby w nowoczesnych kolorach i wzorach.
- Mamy już pełną ofertę świątecznych akcesoriów. Od razu widać duże zainteresowanie wśród klientów, choć początkowo zwykle kupują handlowcy. Później zapewne wzrośnie liczba indywidualnych klientów - mówi Sławomir Gałęzowski, kierownik działu sprzedaży kieleckiego sklepu OBI. - Wygląda na to, że ceny trzymają się na porównywalnym poziomie w stosunku do poprzedniego roku. Wynika to głównie z tego, że większość towarów pochodzi z Chin, w których produkcja osiąga niskie koszty. Dodatkowo import jest również opłacalny z powodu silnej złotówki, jaka utrzymywała się ostatnio.

Co przede wszystkim kupujemy? Żywe drzewko świerkowe to przynajmniej 10-30 złotych za metr. Ale już cena jodły przekracza nierzadko 100 złotych. Choinka sztuczna to koszt przynajmniej 60 zł w górę. Ceny bombek są dość zróżnicowane. Najzwyklejsze kosztują około 10 złotych, ale już kilka dużych, ręcznie malowanych może przekroczyć 50 złotych. Są i takie, których cena waha się w granicach 20-50 złotych za sztukę. Łańcuchy przeważnie zaczynają się od 5 złotych w górę. Z kolei światełka i lampiony można nabyć w granicach 15-100 zł.

A to tylko mała część niezbędnych wydatków. Istotne stają się także obficie zastawiony stół czy też prezenty, którymi się obdarowujemy. To kolejne wydatki, mogące nadszarpnąć naszą kieszeń dużo bardziej. Niektórzy, mający ochotę uciec od zgiełku i szału zakupów, postanawiają wyjechać.

- Mamy specjalne oferty świątecznych i sylwestrowych wyjazdów, które właściwie sprzedajemy już od czerwca. Mimo iż wydawać by się mogło, że większość Polaków spędza święta w domu, to zainteresowanie jest duże - mówi Anna Wilkońska z kieleckiego biura podróży Rainbow Tours.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza