Z naszych informacji wynika, że sprawca zostawił na miejscu dramatu wiele śladów, m.in. list, o którym pisaliśmy wcześniej. Najprawdopodobniej ten trop błyskawicznie doprowadził do niego śledczych.
- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - mówi Jacek Korycki, rzecznik słupskiej Prokuratury Okręgowej. - Nawet jeśli by tak było, to przed postawieniem komukolwiek prokuratorskich zarzutów, nie udzielę żadnych informacji. Trwają czynności wykrywcze, a to sprawa policji.
Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji potwierdza naszą informację. - Od północy pracujemy intensywnie i nieprzerwanie nad wyjaśnieniem tej sprawy. W wyniku żmudnych działań szybko doszło do zatrzymania. Ustalamy, jaki jest związek zatrzymanego mężczyzny z tą sprawą - powiedział rzecznik.
Więcej o pobiciu czytaj tutaj: Słupski ginekolog został dotkliwie pobity!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?