Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZCh Police. Były zwolnienia, są zlecenia

pit [email protected] 91 481 33 34 Fot. Piotr Kowalski
Ta spółka zatrudnia 3 tysiące osób, w spółkach zależnych pracuje 1,2 tys. Jest notowana na giełdzie. Jej losy mają ogormne znaczenie dla regionu.
Ta spółka zatrudnia 3 tysiące osób, w spółkach zależnych pracuje 1,2 tys. Jest notowana na giełdzie. Jej losy mają ogormne znaczenie dla regionu.
Polityka zarządu dla pracowników jest niezrozumiała.

Dlaczego najpierw zwalniano ludzi, dawno im odprawy w ramach programu dobrowolnych odejść, a teraz pracownikom proponuje się dodatkową pracę na umowy zlecenia? - pytają.

Police obecnie produkują niemal pełną parą. Są zamówienia. Problemem jest brak rąk do pracy. Dlatego zarząd zaczął proponować pracownikom robotę na umowy zlecenia.

- To dziwne - komentuje jeden z pracowników. - Ponieważ w ubiegłym roku pozbywaliśmy się ludzi, wprowadzając kosztowny program dobrowolnych odejść, dając im odprawy. Odeszło wielu bardzo wartościowych pracowników. Teraz ich brakuje.

Dymiące kominy napawają optymizmem, ruszyła produkcja. Ludzie mają nadzieję, że to zwrot i firma zacznie powoli wychodzić z impasu. Niestety, ciągle jest wojna związków i zarządu. Związkowcy nie rezygnują z postulatu odwołania prezesa i wiceprezesa. Ale do 5 lutego zawiesili broń. Ponieważ tego dnia spotka się Rada Nadzorcza spółki. W porządku obrad jest punkt dotyczący zmian w składzie zarządu. Związki liczą, że ich postulaty zostaną zrealizowane.

Zarząd nie komentuje

Zarząd spółki wstrzymuje się od komentarzy, co do związkowych postulatów i zarzutów. A Agencja Rozwoju Przemysłu nadal nie udzieliła Policom obiecanej pożyczki 150 ml zł. Prezes zapewnia, że te pieniądze wpłyną w ciągu miesiąca. ARP tłumaczy zwłokę brakiem opinii Komisji Europejskiej.

- A może w ogóle uda się wyjść z trudnej sytuacji bez tych pieniędzy - mówi jeden z pracowników Polic. - Produkcja przecież jest, nawozy schodzą. Raczej trudno będzie spółce wyjść na prostą bez kredytu. Strata za ubiegły rok prawdopodobnie przekroczyła kwotę 400 mln zł, spółka musi uregulować w tym roku należności wobec PGNiG za gaz. Jeden z rolników z naszego regionu dysponujący kilkusethektarowym gospodarstwem, dodał iż Police prowadzą dziwna politykę sprzedaży.

- Wprowadzili w<!s>ubiegłym roku takie upusty, że zakupiłem nawozy na 3 lata, wielu innych rolników też to zrobiło, ja się cieszę, ale dla producenta to przecież samobójcza polityka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza