Sprawa, jakich w słupskim sądzie nie brakuje. Śmierć w czasie libacji, prawie niczego niepamiętający jej uczestnicy, wyzwiska i rękoczyny. Awantura o odtwarzacz i telewizor.
Józef K. chodził po Starym Rynku, wystawał przed Biedronką, a głównie pił. Jednak jego śmierć stała się śledczą łamigłówką, trudnym zadaniem dla biegłych medyków sądowych, którzy wydali sprzeczne opinie, a nawet doprowadziła do różnicy zdań prokuratorów zaangażowanych w sprawę.
Zobacz także: Śmiertelne pobicie na Zamenhofa w Słupsku. Kolejna osoba w areszcie
Sąd wydał wyrok. Dwaj mężczyźni zostali skazani, dwaj uniewinnieni. Ten, który zawinił śmierci Józefa K., dostał 5 lat więzienia za pobicie. Drugi był sprawcą lżejszych obrażeń, ale też kradzieży rozbójniczej telewizora ofiary. Kara to półtora roku. Dwaj inni oskarżeni zostali uniewinnieni od zarzutów nieudzielenia pomocy i zacierania śladów. Głównym dowodem był monitoring klatki schodowej.
Więcej w czwartkowym wydaniu Głosu Pomorza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?