W każdym przypadku schemat działań jest podobny - osoba (w wiekszości przypadków mężczyzna) dzwoni do starszej, samotnej osoby, podaje się za dalekiego krewnego i umawia na spotkanie, gdzie prosi o pieniądze na pilną potrzebę. Czasem z wizytą idzie też inna osoba, która została "polecona" przez dzwoniącego mężczyznę. Na miejscu starsze osoby częstują gości ciastkiem i herbatką a goście plądrują ich mieszkania i zabierają najbardziej cenne rzeczy.
Bądź na bieżąco - zasubskrybuj newsy z Lęborka
- W sprawie prowadzimy prace kryminalne, mamy 4 osoby, które chciano okraść w ten sposób. Zgłosił się do nas też mężczyzna, któremu osoba podająca się za dalekiego krewnego ukradła 4 tysiące złotych - informuje Daniel Pańczyszyn, rzecznik lęborskich policjantów.
Lęborscy policjanci apelują, żeby starsze osoby z wielką ostrożnością podchodziły do nagłych telefonów czy też wizyt od osób podających sie za członków ich rodzin. Podpowiadają również, że nie należy wpuszczać obcych osób do domu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?