Jak zauważyło wielu czytelników, ptak, który początkowo wydawał się być chronionym bekasem, to najprawdopodobniej słonka. Wskazywałaby na to jego wielkość, pewne różnice w ubarwieniu, a także okres, w którym został znaleziony - bekasy raczej odleciały już na zimę. Słonka to ptak łowny.
Marek Ziółkowski, słupski ornitolog, skontaktował się z nami i poradził, co zrobić z ptakiem.
- Dziki ptak bardzo źle znosi zamknięcie w klatce i możliwe, że właśnie dlatego nie chce jeść. Za często ingerujemy w życie dzikich zwierząt. Rozumiem chęć pomocy, ale moim zdaniem ptaka powinno się zostawić na skraju lasu. Jest to jedyne właściwe postępowanie w takiej sytuacji - powiedział.
Podobnego zdania co ornitolog jest Anna Strąk ze słupskiego schroniska.
- Skontaktowaliśmy się ze specjalistami i wspólnie zdecydowaliśmy, że najlepiej ptaka wypuścić. Poprosiliśmy o pomoc Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie, który prowadzi azyl dla ptaków. Zapewniają zwierzętom warunki prawie identyczne z naturalnymi. Czekamy na ich odpowiedź - powiedziała nam Anna Strąk.
Przy okazji znalezionej słonki, Marek Ziółkowski przypomina też, że dzikie zwierzęta najlepiej i najbezpieczniej jest zostawić w spokoju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?