Drzewo rosło na skraju lasu. Nagle pod wpływem wiatru przechyliło się i zwaliło na ziemię. Stało się tak, bo rosło na podmokłym gruncie, a ciężar drzewa spowodował, że korzenie wyrwały się z podłoża.
Na szczęście upadek drzewa nie spowodował żadnych szkód. Strażacy ze Słupska szybko przyjechali na miejsce, pocięli brzozę i usunęli drewno na pobocze.
Strażacy ostrzegają, żeby uważać na drodze, bo przy takiej pogodzie, kiedy silne wiatry napierają na duże drzewa rosnące na namokniętym podłożu, podobnych przypadków jak ten w Ustce może być więcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?