Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życie w Koszalinie. Debatowała Rada Gospodarcza

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Archiwum
Pensje rosną, ale słabo. Poziom bezrobocia utrzymuje się na stałym poziomie. Przybywa firm na rynku. O tym, jak się żyje w Koszalinie dyskutowano wczoraj na Radzie Gospodarczej w ratuszu.

Materiałem wyjściowym do dyskusji było opracowanie przygotowane przez urzędników z ratusza pod okiem Urszuli Miller, nowego dyrektora wydziału rozwoju i współpracy z zagranicą. Urzędnicy oparli się o dane statystyczne, które dowodzą, że stopniowo warunki życia w mieście poprawiają się.

Niestety, opracowanie nie zostało pogłębione o dane z innych miast w Polsce. Nie ma też w nim sondażu wśród mieszkańców Koszalina.

- Takie badana będziemy dopiero zlecać - mówi prezydent Pior Jedliński. W jakim celu? W skrócie: by samorząd przekonał się, co według mieszkańców zasługuje na poprawę. Czy to przełoży się na efektywne działania? Tego dziś nikt nie zagwarantuje.

Z danych wynika m.in., że znowu rośnie z roku na rok liczba rodzin korzystających z pomocy społecznej (w 2009 to było 2.499, w 2010 - 2.889). Z kolei bezrobocie, które w ostatnich latach nieco wzrosło, utrzymuje się na podobnym poziomie: w lipcu wyniosło 10,2%, w całym 2010 - 10,7%, ale w 2008 - tylko 8,2%.

Dla porównania przypomnijmy jednak, że w 2005 było o wiele gorzej - prawie 19%. Wtedy było też ponad dwa razy więcej osób długotrwale bezrobotnych. - Bezrobocie wolno u nas rośnie, bo nie mamy dużych zakładów - mówił prezydent Piotr Jedliński. - Dlatego, gdy przyszła pierwsza fala kryzysu, to nas tak bardzo nie dotknęła. Ale drugie odbicie kryzysu będzie dla nas gorsze.

Na pociechę prezydent dodał, że kończy właśnie rozmowy z kolejnym inwestorem, który chce działać w koszalińskiej strefie ekonomicznej (chce zatrudnić około 100 osób).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza