10 miesięcy więzienia dla złodzieja torów kolejowych koło Bytowa

Informacje o kradzieży szyn i elementów mocujących z nieczynnych odcinków torowisk wpłynęły do bytowskich policjantów w kwietniu tego roku. Złodziej dokonał kradzieży w sumie ponad 170 metrów szyn na różnych odcinkach nieczynnych torowisk. Ogólna wartość strat została wyliczona na ponad 16 tys. zł.

Złodziej nie przestraszył się i jeszcze kilka razy demontował metalowe elementy. Podczas jednej z takich "akcji", gdy używał palnika gazowego doprowadził do pożaru lasu. Ogień rozprzestrzenił się na obszarze dwóch hektarów.

- Policjanci od razu zaczęli wyjaśniać okoliczności tych kradzieży - mówił sierż. Dawid Łaszcz, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Bytowie. - Kryminalni ustalili, że związek z kradzieżą może mieć mężczyzna z powiatu wejherowskiego. Został on zatrzymany na gorącym uczynku, gdy usiłował ponownie obrabować nieczynną linię kolejową w sąsiednim powiecie. Mężczyzna zorganizował sobie sprzęt potrzebny do demontażu mienia, a skradzione elementy składował w miejscu zamieszkania, gdzie policjanci odnaleźli 13 sztuk szyn kolejowych.

Sprawa trafiła do bytowskiego sądu. Na początku sierpnia zapadł wyrok w tej sprawie. Okazało się, że mężczyzna odpowiadał w warunkach tak zwanej recydywy. Wcześniej był skazany za kradzieże z włamaniem.

- Mężczyzna przyznał się do winy oraz dobrowolnie poddał się karze – wyjaśnia Małgorzata Jackowska-Borek, zastępca prokuratora rejonowego w Bytowie.

- Oskarżonemu zarzucono popełnienie czterech przestępstw w warunkach powrotu do przestępstwa. Za te wszystkie przestępstwa sąd skazała oskarżonego na karę 10 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności.

Dodajmy, że mężczyzna ma nakaz naprawienia szkody. A właściciel torowiska straty oszacował na 16 tysięcy złotych.

Linia 212 na odcinku od Bytowa do Korzybia jest nieczynna od kilkudziesięciu lat. Dawną linią kolejową opiekują się bytowscy drezyniarze. Chuligani pozbawili mieszkańców oraz turystów atrakcji - przejażdżki drezyną. Pasjonaci kolejnictwa nie są w stanie sami uzupełnić ubytków w torowisku.