Do wypadku doszło w niedzielę, chwilę po godzinie 16 na drodze wojewódzkiej numer 212 w miejscowości Kamieniec. 22-letni mieszkaniec Cewic jadący audi w stronę Bytowa nagle zjechał z drogi, uderzył w ogrodzenie, a następnie w drzewo.
- Wyglądało to bardzo groźnie. Auto rozpadło się na części, a silnik leżał na środku drogi, jakieś 50 metrów od pojazdu. Jednak kierowca o własnych siłach wyszedł z samochodu - mówi asp. Daniel Pańczyszyn, rzecznik lęborskiej policji.
Okazało się, że kierowca audi nigdy nie miał prawa jazdy. Choć tylko się potłukł, został przewieziony do szpitala na badania kontrolne. Był trzeźwy, ale przy nim i w samochodzie policjanci znaleźli woreczki strunowe ze sproszkowaną substancją.
- Mogą być to narkotyki albo dopalacze, dlatego musimy to sprawdzić, a od kierowcy musimy pobrać krew, bo może był pod wpływem substancji odurzających - mówi Daniel Pańczyszyn. Droga Cewice-Bytów przez godzinę była zablokowana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
