Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

40-latek zatrzymany na kradzieży paliwa

zida
40-latek podejrzany o kradzież paliwa. Policjanci zatrzymali go na gorącym uczynku.
40-latek podejrzany o kradzież paliwa. Policjanci zatrzymali go na gorącym uczynku. Archiwum
Szybka reakcja policjantów doprowadziła do zatrzymania na gorącym uczynku 40–latka podejrzanego o kradzież oleju napędowego z maszyn budowlanych. Mężczyzna kiedy zauważył policjantów rzucił się do ucieczki. W ręce policjantów wpadł po krótkim pościgu. Mieszkaniec gm. Bytów już został przesłuchany i usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi kara pozbawiania wolności do 10 lat.

W niedzielę przed godziną 3.00 policjanci dyżurny bytowskiej komendy otrzymał informację o włamaniu do pojazdów budowlanych w małej miejscowości w okolicach Bytowa. Z walca oraz równiarki ktoś kradł paliwo. Na miejsce natychmiast skierowane zostały patrole.

Mundurowi bardzo szybko dotarli na miejsce i zauważyli mężczyznę, który kuca za jedną z maszyn i przelewa paliwo z baku do plastikowych baniek. Mężczyzna ten kiedy zauważył policjantów, zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pieszy pościg i po chwili zatrzymali go. Mężczyzna w trakcie zatrzymania był agresywny, nie reagował na polecenia mundurowych i stawiał opór. Mundurowi obezwładnili go.

Zatrzymanym okazał się 40–letni mieszkaniec gm. Bytów. Mężczyzna został przewieziony do komendy. Noc spędził w policyjnym areszcie. Śledczy wykonali oględziny miejsca przestępstwa. Technik zabezpieczył ślady i dowody potrzebne do sprawy. Policjanci po zebraniu niezbędnych materiałów przedstawili mężczyźnie zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza