Podobno sprawia wrażenie człowieka z zaburzeniami emocjonalnymi. Przedstawiono mu zarzuty z artykułu Kodeksu karnego, dotyczące znieważania pomnika lub innych miejsc publicznych, urządzonych w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby. Za to grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności.
Przypomnijmy, że chodzi o pomazanie czerwonym sprayem krzyża katyńskiego na słupskim starym cmentarzu i tablicy poświęconej ks. Popiełuszce nad rzeką. - Podejrzany przyznał się. Jednak jego tłumaczeń nie da się przełożyć na racjonalne pobudki lub uzasadnić jakimikolwiek powodami - stwierdza Tomasz Majkowski, zastępca słupskiego komendanta policji. - W jego działaniu nie można dopatrywać się ideologicznych powodów.
Komendant Majkowski nie chciał ujawnić, kim jest podejrzany i czym się zajmuje. Powiedział tylko, że wobec tego mężczyzny nie zastosowano żadnych środków zapobiegawczych, jak. np. dozór policji czy zakaz opuszczania kraju.
Sprawa jest dla słupszczan ważna. Zanim zatrzymano podejrzanego, słupski Klub Pamięci Narodu Polskiego zredagował list protestacyjny, adresowany m.in. do słupskiej policji. Domagał się ujęcia i przykładnego ukarania sprawców zbezczeszczenia krzyża i tablicy.
"Wyrażamy swoje najgłębsze oburzenie faktem zbezczeszczenia miejsc pamięci w Słupsku: Krzyża Katyńskiego i tablicy pamięci wyniesionego na ołtarze księdza Jerzego Popiełuszki, bohatera Solidarności. Jako przedstawiciele społeczności, dla której pomniki naszej polskiej martyrologii są święte, krzyczymy: dość!" - czytamy w liście. "Żądamy podjęcia wszystkich kroków w celu ujęcia i przykładnego ukarania sprawcy(ów) tej ohydnej zbrodni moralnej. (...) Pytamy - co stanie się z Narodem, który nie szanuje własnej historii i nie broni godnej pamięci o niej? (...) Dlatego na koniec wołamy słowami wieszcza: Jeśli my zapomnimy o nich na ziemi, ty, Panie Boże, zapomnij o nas w niebie".
Pod listem podpisali się przedstawiciele Klubu Pamięci Narodu Polskiego, słupskie koło terenowe Stowarzyszenia Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej - środowisko 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK i Katolickie Stowarzyszenie "Civitas Christiana".
- Najgorsza byłaby obojętność. Tego nie można puścić płazem - mówi Zbigniew Wojciechowicz, prezes Klubu Pamięci Narodu Polskiego w Słupsku.
Więcej szczegółów w sprawie wandala policja ma podać w najbliższy wtorek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?