Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autobusy komunikacji miejskiej pojawią się na węźle transportowym. Pod nowy dworzec podjedzie „dziewiątka”

Wojciech Lesner
Wojciech Lesner
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Planowa rozbiórka wiaduktu na ulicy Szczecińskiej wymusi spore zmiany w rozkładach jazdy. Miasto zapewnia jednak, że mimo trudności, na węzeł transportowy w końcu dojadą miejskie autobusy – ale tylko te linii nr 9.

Słupski urząd podkreśla, że wprowadzenie zupełnie nowego rozkładu jazdy dla wszystkich linii miejskich pokrzyżowała wieść o planowanej przez PKP PLK rozbiórce wiaduktu na ul. Szczecińskiej. Zmiany w kursowaniu miejskich autobusów będą, ale wymusi je kolejowa inwestycja.

- Byliśmy w przededniu dużych kompleksowych zmian związanych z przeorganizowaniem linii komunikacji miejskiej w Słupsku. Wszystko to opracowaliśmy wspólnie z Miejskim Zakładem Komunikacji, bo to też jest ważne. Nie można na papierze założyć jak te linie będą jeździć - musimy także zapewnić obsługę właściwą liczbą pojazdów i kierowców. Już byliśmy gotowi do wdrożenia nowego rozkładu jazdy, kiedy [...] zgłosiły się do nas Polskie Linie Kolejowe, które rozpoczęły przebudowę stacji Słupsk. Poinformowały nas również o tym, że konieczne będzie zamknięcie na siedem miesięcy wiaduktu przy ul. Szczecińskiej, co wywróciło do góry nogami nasze plany - ten najbliższy miesiąc, w którym rozpoczną się prace przy ul. Szczecińskiej, będzie momentem wprowadzenia nowego rozkładu, z tym że to będzie rozkład na te siedem miesięcy, związany z tymi bardzo dużymi utrudnieniami, które przed nami w związku z inwestycją kolejową – mówi Tomasz Orłowski, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.

Zastępczy pomysł na komunikację w Słupsku zakłada jednak, że na węźle transportowym pojawią się wyczekiwane przez mieszkańców autobusy miejskie. Po zamknięciu przejazdu pod wiaduktem na ul. Szczecińskiej, do nowego dworca kursować ma linia nr 9.

- W tej chwili ta wersja zmian, która jest opracowana, również zakłada, że linia nr 9 będzie zaczynać i kończyć jazdę na słupskim węźle. Po zakończeniu inwestycji kolejowej wdrożymy opracowany już wcześniej kompleksowy projekt zmian w układzie linii autobusowych, który również zakłada obsługę liniami komunikacji miejskiej słupskiego dworca autobusowego – wyjaśnia Orłowski.

Węzeł transportowy hucznie otwarto we wrześniu ubiegłego roku. Od początku jego funkcjonowania, mieszkańcy domagali się, by pod nowy dworzec autobusowy doprowadzono komunikację miejską. Ratusz jeszcze w zeszłym roku zapewniał, że pasażerów na węźle w końcu obsłużą miejskie autobusy. Mieszkańcy z kolei dziwili się, dlaczego o kompleksowym skomunikowaniu nowego dworca z resztą miasta nie pomyślano przed oddaniem obiektu do użytku. Początkowo były plany, by podłączyć węzeł pod linię nr 8.

Urzędnicy podkreślali natomiast wielokrotnie, że nowy obiekt jest dobrze skomunikowany, a wprowadzenie na węzeł komunikacji miejskiej umożliwi dopiero wybudowanie dodatkowego łącznika drogowego z ulicą Sobieskiego. Z kolei gdyby linie kursujące ulicą Sobieskiego zajeżdżały pod dworzec autobusowy, czas podróży wydłużyłby się o dodatkowe kilka minut, co oznaczałoby spadek jakości obsługi pasażerskiej.

- To nie jest przypadkowo „węzeł komunikacyjny”, ponieważ on wiąże ten komponent kolejowy z autobusowym. Mamy pełną obsługę wieloma liniami z ulicy Wojska Polskiego i Kołłątaja. My poprawiamy obsługę dworca od strony ulicy Sobieskiego, ale na pewno nie możemy mówić że jest to wykluczone komunikacyjnie miejsce – mówi dyrektor ZIM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza