Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barbara Aziukiewicz ze Słupska laureatką ogólnopolskich Barw Wolontariatu

Zbigniew Marecki [email protected]
Pani Barbara z pamiątkową statuetką. Fot. Łukasz Capar
Pani Barbara z pamiątkową statuetką. Fot. Łukasz Capar
Barbara Aziukiewicz, szefowa słupskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, zajęła trzecie miejsce w tegorocznym finale konkursu Barwy Wolontariatu.

2 marca 2013 wyłoniono laureatów XIII edycji konkursu "Barwy Wolontariatu", organizowanego przez Ogólnopolską Sieć Centrów Wolontariatu. Uroczysta gala odbyła się w sali teatralnej Białołęckiego Ośrodka Kultury w Warszawie. Zgromadziła ponad 200 osób, którzy oklaskiwali laureatów konkursu, wolontariuszy uhonorowanych wyróżnieniami przyznanymi przez prezydenta RP oraz organizacje, które zdobyły tytuł Organizacji Przyjaznej Wolontariuszom.

Przeczytaj także: Skazany na prace społeczne za dręczenie psa

Tym razem w finałowym rozstrzygnięciu III miejsce przypadło Barbarze Aziukiewicz, która jako wolontariuszka od 30 lat działa w słupskim oddziale Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Wspiera też swoją pracą działalność Caritas parafii p.w. św. Jacka w Słupsku.

Wcześniej pani Barbara znalazła się w dziesiątce nominowanych osób i organizacji, które zakwalifikowano do finału. Obok niej w grupie nominowanych byli także członkowie Szkolnego Klubu Wolontariusza "Panaceum" ze słupskiego "drzewniaka". Obydwie kandydatury zostały wskazane przez Centrum Wolontariatu w Słupsku.

- Było mi bardzo miło, gdy na forum krajowym mogliśmy pokazać, że w Słupsku jako wolontariusze angażują się zarówno przedstawiciele młodszego, jak i starszego pokolenia. Wyróżnienie dla mnie odbieram jako uznanie dla wielu organizacji pozarządowych, które działają w naszym mieście - mówi pani Barbara.

Przeczytaj także Zagłodzony pies trafił do schroniska. Właścicielka w prokuraturze

Nie ukrywa, że wzruszyła się, gdy odbierała pamiątkową statuetkę i okolicznościowy dyplom.

- Dla mnie to kolejny doping do dalszej pracy. Tak samo poczułam się wyróżniona, gdy w ubiegłym roku zostałam wolontariuszem roku podczas regio­nalnego konkursu organizowanego przez Centrum Wo­lontariatu w Słupsku - do­daje pani Barbara.

Od lat najbardziej koncentruje uwagę na pomocy zabiedzonym lub dręczonym zwierzętom z terenów wiejskich. Kiedy potrzeba, dowozi im karmę. Interweniuje, gdy są źle traktowane albo nawet transportuje tam za własne pieniądze psie budy.

- Myślę, że wolontariat to dobry sposób na ciekawe zagospodarowanie wolnego czasu na emeryturze - uważa pani Barbara

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza