Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie bardzo zimno i ślisko

Krzysztof Piotrkowski
Chodnik przy przejściu dla pieszych na ul. Armi Krajowej wciąż czeka na odśnieżenie.
Chodnik przy przejściu dla pieszych na ul. Armi Krajowej wciąż czeka na odśnieżenie. Fot. Łukasz Capar
Mrozy utrzymają się co najmniej do końca tygodnia. To oznacza, że drogi w okolicach Słupska będą bardzo niebezpieczne. Nie ma się jednak co wyżywać na drogowcach, bo z naturą jeszcze nikt nie wygrał.

Do śliskich ulic i chodników trzeba się przyzwyczaić, bo przez kolejnych kilka dni będzie jeszcze zimniej niż przez ostatnie trzy dni. W dzień temperatura około -5 stopni Celsjusza, w nocy może spaść nawet dziesięciu stopni poniżej zera.

Jak tylko spadł śnieg i ścisnął mróz nasi czytelnicy zaczęli psioczyć na służby drogowe i pokazywać nam nie odśnieżone bądź bardzo śliskie miejsca w mieście.

Internauta Patryk, kierowca, przesłał nam filmik, na którym samochód na ulicy tańczy jak na lodzie. "Piszę w imieniu wszystkich kierowców, których rozszarpywały nerwy i zjadał stres podczas jazdy po Słupsku, chodzi o lód na drodze w większej części miasta". - pisze internauta.

Drogowcy tymczasem zapewniają, że uwijają się jak w ukropie i przez 24 godziny odśnieżają miasto, drogi posypują piaskiem i mieszanką soli. Przez cały dzień po mieście jeździ 9 solarek i cztery piaskarki.

- Tylko jednej ulicy nie odśnieżyliśmy - informuje Mateusz Bilski, rzecznik Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Słupsku. - Chodzi o nową ulicę Ludwika Braille'a, nie mieliśmy jej po prostu w umowie.

Po interwencji mieszkańców i kierowców Zarząd Dróg Miejskich odśnieżył ulicę, która ma być już utrzymywana na bieżąco.

Drogowcy proszą mieszkańców o cierpliwość i informują, że w pierwszej kolejności odśnieżają ulice, które stanowią część dróg krajowych i wojewódzkich lub tras autobusów, w drugiej kolejności drogi gminne, a w trzeciej osiedlowe. Te ostatnie na pługi i solarki mogą czekać nawet cały dzień.

Straż miejska zapewnia, że już sprawdza, czy chodniki i ulice są należycie utrzymywane. Na razie tylko zwracają uwagę, za kilka dni będą wlepiali mandaty. Zapewniają jednak, że do tej pory nie zgłaszano do nich rażących przypadków zaniedbań.

Meteorolog Krzysztof Ścibor z biura prognoz pogody Calvus przypomina, że mamy zimę i nie ma co obrażać się na śliskie drogi i chodniki, bo lepiej nie będzie.

- Z naturą wygrać nie można i nie można żądać, żeby wszystkie drogi natychmiast po opadach śnegu lub gołoledzi były przejezdne - broni drogowców. - Musimy się do tego przyzwyczaić. Jeśli ktoś boi się jeździć, niech zostawi samochód i wsiądzie do autobusu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza