Temat spółki ZKM podczas sesji rady miasta pojawił się dwukrotnie. Najpierw został poruszony podczas zatwierdzania budżetu, gdzie pojawiała się informacja o przekazaniu spółce w ramach aportu 200 tysięcy. Pieniądze mają zostać przeznaczone na zakup autobusu. Później dyskutowano i wprowadzano zmiany do nowej taryfy, którą zaproponowała spółka. Aport i nowa taryfa, (ale ze zmianami) została przegłosowana.
Nowe i droższe ceny biletów będą obowiązywać od pierwszego kwietnia.
Dotychczasowy bilet jednorazowy normalny w strefie A, który kosztował 1,80 będzie o 20 groszy droższy, o 10 groszy wzrośnie natomiast cena biletu ulgowego w tej strefie i będzie on kosztował złotówkę.
Takie same podwyżki będą obowiązywały w strefie A+B, gdzie bilety będą kosztowały odpowiednio 3,30 złotego i 1,65 zł.
Zdecydowanie bardziej w swojej kieszeni podwyżki odczują pasażerowie, którzy korzystają z biletów miesięcznych, bo tam podwyżki będą wynosiły od czterech aż do 11 złotych.
I tak w strefie A bilet miesięczny ważny na wszystkie dni będzie kosztował 59 złotych (podwyżka o osiem złotych), ulgowy ustawowy - 29,50 (podwyżka o cztery złote), w tej samej strefie bilet 15-dniowy będzie kosztował odpowiednio 32 złote (podwyżka o cztery złote) i 16 złotych (podwyżka o dwa złote).
W przypadku strefy A+B bilet miesięczny na wszystkie dni będzie kosztował 76 złotych (podwyżka o dziesięć złotych), a ulgowy, ustawowy - 38 złotych (podwyżka o pięć złotych).
W nowej taryfie powstanie także nowa strefa taryfowa A+B+C, która będzie obejmowała całą dotychczasową sieć ZKM plus dwie oddalone od miasta miejscowości Redkowice i Chocielewko.
W związku z tą zmianą ZKM ma dodatkowo zarobić rocznie około 25 tys. złotych. Od kwietnia oprócz ulg ustawowych będą obowiązywały również lokalne, czyli ustalone na podstawie decyzji burmistrza miasta. Wprowadzenie nowych biletów ulgowych ma umożliwić ich dokładnie rozliczenie i ułatwić spółce ubieganie się o uzyskanie rekompensaty, np. z budżetu państwa. Radni nie zgodzili się natomiast na wprowadzenie nowego biletu na linie specjalne (czyli takich uruchamianych tylko np. 1 listopada), zakwestionowali również sens wprowadzania ulg dla osób z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności (teraz takie osoby mają i wciąż będą miały zapewnione przejazdy bezpłatne).
Według szacunków przedstawicieli ZKM wprowadzenie nowej taryfy pozwoli spółce uzyskać dochody wyższe o 15 procent. Wkrótce spółka ogłosi także przetarg, który pozwoli kupić nowy autobus. Jako że gmina wniesie w tym celu aport do spółki w wysokości 200 tysięcy złotych to ZKM będzie mogło sobie pozwolić na autobus używany, maksymalnie ośmioletni.
- Nowe autobusy mogą kosztować i 700 tysięcy złotych, są więc poza naszym zasięgiem. Konkretna data przetargu zależy od terminu wpłacenia aportu. Będziemy szukali oczywiście autobusu niskopodłogowego, bo kupno innego autobusu byłoby krokiem w tył - tłumaczy Mirosław Siergiej, dyrektor spółki ZKM. I dodaje, że ZKM ma aktualnie 11 autobusów, a najstarszy z nich ma 23 lata.
Co oznacza wprowadzenie nowej taryfy i zgoda na aport dla ZKM?
- Sprawią, że funkcjonowanie zakładu przez najbliższy czas nie będzie zagrożone - komentuje dyrektor spółki.
Czytaj e-wydanie »Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?