Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet Ustki z deficytem

Marcin Prusak [email protected] tel. (059) 848 81 00 Fot. Archiwum
Ustecki ratusz żeby domknąć przyszłoroczny budżet musi zaciągnąć kredyt.
Ustecki ratusz żeby domknąć przyszłoroczny budżet musi zaciągnąć kredyt.
Prawie 6 milionów złotych deficytu będzie miała w przyszłym roku kasa Ustki. Aby wystarczyło na wszystkie zaplanowane remonty dróg i inwestycje, miasto będzie musiało zaciągnąć kredyt.

Jak co roku najwięcej pieniędzy Ustka wyda na utrzymanie szkół, kształcenie nauczycieli i wszystkie inne koszty związane z funkcjonowaniem oświaty. Ten dział pochłonie aż 15,5 miliona złotych. Również dużo, bo 6 milionów 439 tysięcy miasto wyda na utrzymanie ratusza i jego pracowników, a także udział w imprezach promocyjnych.

Co ciekawe, na oczyszczanie miasta i plaż, oświetlenie ulic i utrzymanie zieleni miejscy urzędnicy planują wydać mniej niż na administrację – 4,3 miliona zł. Utrzymanie Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz wynajęcie dla dzieci ze szkół basenu wojskowego ma kosztować przez cały rok 1,8 miliona zł. Natomiast na turystykę, czyli utrzymanie Ośrodka Informacji Turystycznej, organizację Festiwalu Sztucznych Ogni oraz innych promocyjnych imprez miasto ma wydać „tylko” 876 tysięcy złotych.

Mimo mniejszych niż przewidywano dochodów miasta (po odliczeniu unijnych dotacji miasto ma zarobić nieco ponad 44 miliony złotych zamiast planowanych 49 milionów) samorząd nie zamierza przestać remontować ulic. Na przebudowę ulicy Kaszubskiej (dotychczas Findera) i ul. Małej miasto wyda 2 miliony 299 tys. Zaletą inwestycji jest to, że aż 1 milion 899 tys. zł będzie pochodzić z Unii Europejskiej. Tylko 400 tys. zł miasto wyda z własnej puli. W przyszłym roku będzie przebudowana także połowa ulicy Kosynierów i Marynarki Polskiej (od dworca autobusowego do skrzyżowania z ul. Grunwaldzką). Na poprawę stanu swojego otoczenia mogą liczyć mieszkańcy ulicy Sportowej. W przyszłym roku miasto wybuduje im kanalizację sanitarną.

Półtora miliona złotych miasto chce wydać w 2010 roku także na budowę nowej siedziby przedszkola stojącego przy ul. Darłowskiej. – Jeszcze do końca tego roku architekt ma nam przekazać jego projekt z pozwoleniem na budowę – mówi Jan Olech, burmistrz Ustki.

Po raz pierwszy przyszłoroczne dochody i wydatki Ustki władze miasta przedstawiły na spotkaniu z mieszkańcami zachodniej strony kurortu. Zebrani ludzie mieli pretensje do urzędników i radnych, że po zachodniej stronie miasto inwestuje znacznie mniej niż po wschodniej, i przez to nie mogą doczekać się np. lepszych nawierzchni ulic. – To nieprawda – przekonuje burmistrz Olech. – Po wschodniej stronie też jest wiele ulic, które wymagają remontu. Niestety, wszystkich nie zrobimy w krótkim czasie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza